Czarnecki pozwie Wałęsę

Czarnecki ocenił, że słowa prezydenta Wałęsy pod jego adresem w sposób "niegodziwy" podsumowują jego dokonania i dlatego pozwie go w trybie wyborczym

Aktualizacja: 04.05.2009 16:28 Publikacja: 04.05.2009 16:21

Ryszard Czarnecki

Ryszard Czarnecki

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Wałęsa powiedział na łamach "Dziennika" o Czarneckim, że jest "skoczkiem", który nie walczył o wolną Polskę w czasach komunizmu, lecz przyjechał "na gotowe". Czarnecki nazwał tę wypowiedź "barbarzyńską". Dodał, że Lech Wałęsa nie może monopolizować zasług dla walki z komunizmem, mimo że zrobił dla wolnej Polski bardzo wiele.

Ryszard Czarnecki powiedział, że on, podobnie jak dziesiątki Polaków w stanie wojennym, był zamykany na 48 godzin, skazywany przez kolegia do spraw wykroczeń. Czarnecki powiedział, że współpracował z podziemnymi wydawnictwami oraz był prezesem Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

[srodtytul]Zdrojewski i Schetyna świadkami[/srodtytul]

Ryszard Czarnecki zamierza powołać na świadków ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, po którym objął funkcję szefa NZS oraz wicepremiera Grzegorza Schetynę, któremu przekazał funkcję szefa Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

[srodtytul]Euroentuzjasta i... eurosceptyk[/srodtytul]

Wałęsa zareagował w ostrych słowach na wpis na blogu Ryszarda Czarneckiego.

Europoseł PiS napisał, że Lech Wałęsa na kongresie Europejskiej Partii Ludowej w Warszawie był euroentuzjastą, zaś dzień później na kongresie Libertas w Rzymie eurosceptykiem. Czarnecki napisał też, że były prezydent wziął pieniądze za udział w kongresie Libertas-u.

Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Rafał Trzaskowski wciąż ma największe szanse wygrać wybory prezydenckie
Polityka
Konfederacja chce wykorzystać swoje „pięć minut”. W co rzeczywiście gra Mentzen?
Polityka
Mentzen o Trzaskowskim: „Nie trzeba mu codziennie przypominać”
Polityka
Tusk w TVP Info: Mamy do zrobienia wielką rzecz. Dajcie nam dokończyć to, co zaczęliśmy
Polityka
Grzegorz Braun stawia pytania Trzaskowskiemu i Nawrockiemu. „Dla patrioty banalne odpowiedzi”