Premier życzenia świąteczno-noworoczne zamieścił na swojej stronie internetowej już tydzień temu. Życzył Polakom, by ustrzegli się kaca.
W sylwestra rozmawiał z dziennikarzami w Gdańsku, po tradycyjnym meczu piłkarskim byłych członków opozycyjnej spółdzielni pracy Świetlik.
Prezydent Lech Kaczyński wygłosił noworoczne orędzie do narodu w sylwestrowy wieczór tuż po „Wiadomościach” w TVP 1. Zaczął od kryzysu.
– Musieliśmy sprostać wyzwaniom, które były związane ze stanem gospodarki światowej i mogę tutaj wam, drodzy rodacy, najserdeczniej pogratulować. To waszemu wysiłkowi, waszemu optymizmowi zawdzięczamy to, że Polska wyszła z kryzysu prawie obronną ręką – powiedział prezydent.
Zdaniem politologa UW Wojciecha Jabłońskiego orędzie wskazuje na główny motyw przewodni kampanii Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich 2010 r. – Może o tym świadczyć fakt, że według mediów szefem jego kampanii wyborczej ma być Zyta Gilowska. Prezydent może znów wykorzystywać retorykę z 2005 r. dzielącą Polskę na solidarną i liberalną. To zadziwia, bo prezydent nie ma żadnych narzędzi gospodarczych– ocenia Jabłoński.