Palikot zaczyna budowanie struktur swego ruchu od Krakowa

Od konserwatywnego Krakowa zaczyna dziś Janusz Palikot swój objazd po Polsce. Ten wybór podpowiedzieli mu internauci.

Publikacja: 15.10.2010 20:23

Janusz Palikot

Janusz Palikot

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

Zwolennicy kontrowersyjnego posła czekali na niego o 18.00 w Hotelu Europejskim w Krakowie. – Ciekawe, czy uda mu się przyciągać tłumy – zastanawiali się przed spotkaniem jego dawni koledzy z PO. Udało się. Sala na 200 osób pękała w szwach. Zwolenników i ciekawskich było co najmniej dwa razy tyle.

Janusz Palikot zadbał o skandal od razu na początek swej wizyty. Zanim doszło do debaty „Kultura zamiast armii”, którą zaprezentował swym zwolennikom pod Wawelem, o 17.00 pojawił się w Panteonie Narodowym na Skałce. Tam u grobu Czesława Miłosza odczytał wiersz „Do polityka”, zaczynający się od słów: „Kto ty jesteś, człowieku -

[srodtytul]Zbrodniarz czy bohater? [/srodtytul]

Wcześniej oznajmił publicznie, że nie pójdzie na Wawel, gdzie spoczywa tragicznie zmarły prezydent Kaczyński z małżonką, bo Wawel jest dziś miejscem „uszkodzonym” i „sprofanowanym”. - Musi upłynąć jeszcze sporo czasu, aż to przestanie boleć – twierdzi. I dodaje, że „to ci sami ludzie, którzy pochopnie wynieśli Lecha Kaczyńskiego na Wawel, nie chcieli, w swoim czasie, tam Miłosza”.

W Hotelu Europejskim Janusz Palikot oznajmił, iż powinniśmy wprowadzić wizy dla Amerykanów. Dostał gromkie oklaski. Podobnie jak wtedy, gdy stwierdził, że czeka aż któryś polski premier na konferencji prasowej zaciągnie się marihuaną i powie: „ale wiocha!”. - Zamiast w czołgi, inwestujmy w domy kultury – zachęcał. Bo, jak przekonywał, interwencja w Iraku nie przyniosła nam żadnych korzyści.

- Jestem wściekły na powstanie warszawskie, zwłaszcza kiedy myślę, ile tysięcy ludzi z tego powodu zginęło – oświadczył.

Zaproponował też zmiany w ustawie budżetowej. - Wystarczy wprowadzić zapis, by na kulturę nie można było przeznaczać mniej niż jeden procent z budżetu – mówił. Dostało się i rządowi Tuska - Nie zmienimy mentalności Polaków samym kopaniem w piłkę, potrzeba też obcowania z kulturą - wytykał.

Ruch Poparcia Palikota nie został jeszcze oficjalnie zarejestrowany, ale na swej stronie internetowej zachęca zwolenników polityka do włączenia się w jego prace. I zapowiada spotkania posła na kolejne dni. A Janusz Palikot wybiera się po Krakowie do Katowic, Częstochowy i Wrocławia.

W Krakowie zgromadził przede wszystkim osoby bardzo młode, w tym wielu studentów i ludzi starszych. Tzw. średnie pokolenie do Hotelu Europejskiego praktycznie nie przyszło.

Zwolennicy kontrowersyjnego posła czekali na niego o 18.00 w Hotelu Europejskim w Krakowie. – Ciekawe, czy uda mu się przyciągać tłumy – zastanawiali się przed spotkaniem jego dawni koledzy z PO. Udało się. Sala na 200 osób pękała w szwach. Zwolenników i ciekawskich było co najmniej dwa razy tyle.

Janusz Palikot zadbał o skandal od razu na początek swej wizyty. Zanim doszło do debaty „Kultura zamiast armii”, którą zaprezentował swym zwolennikom pod Wawelem, o 17.00 pojawił się w Panteonie Narodowym na Skałce. Tam u grobu Czesława Miłosza odczytał wiersz „Do polityka”, zaczynający się od słów: „Kto ty jesteś, człowieku -

Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora