Reklama
Rozwiń

Parlamentarzyści PiS chcą wycofania skargi na o. Rydzyka

Wycofania noty dyplomatycznej do Watykanu w sprawie wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka w Parlamencie Europejskim domaga się w liście do premiera Donalda Tuska troje parlamentarzystów PiS - poinformowano na stronie internetowej Radia Maryja.

Publikacja: 26.06.2011 12:00

Parlamentarzyści PiS chcą wycofania skargi na o. Rydzyka

Foto: ROL

Pod listem, którego fragmenty przytoczono na stronie radia, podpisali się posłowie Anna Sobecka i Bogusław Kowalski oraz senator Waldemar Kraska.

Parlamentarzyści działanie ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego określili jako "skandaliczny przypadek łamania norm systemu demokratycznego przez używanie aparatu państwowego, w tym wypadku dyplomacji, do tłumienia wolności słowa".

- Zastosowanie tych metod jest tylko potwierdzeniem słów, które padły w Brukseli. W pełni podzielamy opinie wyrażone w wypowiedzi o. dr. Tadeusza Rydzyka, oddają one smutną prawdę o rzeczywistości w Polsce - dodali przedstawiciele PiS.

W omówieniu listu na stronie Radia Maryja zaznaczono, że parlamentarzyści zwracali się z apelem do premiera o przywołanie do porządku ministra spraw zagranicznych, który "już wcześniej zachowywał się w sposób arogancki i butny".

- Należy przypomnieć Panu Ministrowi, że Rzeczpospolita to nie jest jego prywatna własność i nie można jej używać do tłumienia niewygodnych poglądów. Protestujemy przeciw próbom wciągania do tych nieuczciwych praktyk autorytetu Stolicy Apostolskiej. Domagamy się natychmiastowego wycofania skandalicznej noty dyplomatycznej i zaprzestania administracyjnego tłumienia wolności słowa w Polsce - zażądali Sobecka, Kowalski i Kraska.

Reklama
Reklama

Fotyga: słowa Rydzyka to prawda

Na stronie rozgłośni zamieszczono też w formie dźwiękowej wypowiedzi na temat noty byłej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi i byłego wiceministra tego resortu Witolda Waszczykowskiego.

- To jest po prostu głupie działanie. Nie mam innego słowa. To, co powiedział o. Rydzyk jest po prostu prawdą. Generalnie mamy do czynienia z próbą zamknięcia ust wszystkim, którzy myślą trochę inaczej i wyrażają się trochę inaczej niż obecnie rządząca ekipa. To jest prawdziwy problem. To jest naprawdę problem demokracji w Polsce - powiedziała m.in. Fotyga.

Waszczykowski powiedział, że nota ministra Sikorskiego "jest to forma donosu, jest to forma skargi na obywatela polskiego do innego państwa". - To jest dla mnie nie do przyjęcia. Po prostu, nie rozumiem tego. Nidy w życiu nie spotkałem się z sytuacją taką, aby minister spraw zagranicznych Polski donosił do innego państwa na polskiego obywatela - podkreślił były wiceminister.

Buzek: Europa nie zauważyła sprawy Rydzyka

- Słowa ojca Rydzyka były skandaliczne i niedopuszczalne i żałuję bardzo, że padły w Parlamencie Europejskim, ale z drugiej strony chciałem odnotować, że praktycznie te słowa zostały niezauważone w Unii Europejskiej - powiedział szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

- To jest nasz problem, polski problem. Takie opinie wpływają na zdanie i osąd setek tysięcy, a może nawet milionów Polaków, którzy słuchają radia czy oglądają telewizję i to jest smutne w warunkach polskich, że tak niesprawiedliwe i rażąco nieuzasadnione opinie kształtują opinie milionów naszych rodaków - dodał szef PE.

Buzek powiedział także, że jest przekonany, że ta "sprawa wiele nas nauczyła". - Powinniśmy być odporni z jednej strony na tego rodzaju słowa, skoro one nie robią na zewnątrz Polski praktycznie na nikim wrażenia, a równocześnie bardzo zabiegać o to, żeby nasze wewnętrzne, polskie sprawy prowadzić rozsądnie, rozważnie - dodał.

Reklama
Reklama

Wenderlich: ojciec dyrektor narobił obciachu

Burzę wokół wypowiedzi toruńskiego redemptorysty komentowali także politycy w porannym programie TVN "Kawa na ławę". Według Jerzego Wenderlicha z SLD zamiast wysyłać notę do Watykanu, MSZ powinien interweniować w polskim episkopacie. O samych słowach o. Rydzyka mówi krótko.

- Ojcze Dyrektorze, znów narobiłeś obciachu Polsce za granicą. Dobrze będzie, żeby takiego wstydu ojciec dyrektor już nam nie przynosił - skomentował.

Europoseł PiS Tadeusz Cymański bronił o. Rydzyka, przywołując prawo do wolności słowa.

- Ojciec Rydzyk był zaproszony do Brukseli i powiedział, co uważa. Każdy ma prawo do własnych wypowiedzi. To jest pytanie o demokrację, o standardy i o wolność słowa. Ja bym tak nie powiedział, ale szanujmy to - mówił.

 

Z kolei Adam Szejnfeld z PO tłumaczył, że zwrócenie się do Watykanu ma pewien głębszy wymiar. - Nota dyplomatyczna ma na celu zwrócenie uwagi na pewien nieakceptowany stan. Ważne, że mamy w końcu poważną reakcję rządową na działania o. Rydzyka. Od kilkunastu lat jakaś sprawa dotycząca jego słów trafia do dyskusji, ale nie ma oficjalnej reakcji - powiedział.

Reklama
Reklama

- Niektórzy nawet jak mrugną w sposób nieakceptowany, są linczowani, a inni mogą to robić cały czas i nic się nie dzieje - dodał.

Kalisz: w końcu Rydzyk nie będzie nadobywatelem

- Reakcje Ministerstwa Spraw Zagranicznych na wypowiedzi ojca Rydzyka oceniam bardzo pozytywnie - powiedział w Katowicach poseł Ryszard Kalisz z SLD podczas konferencji programowej SLD.

Zdaniem posła Ryszarda Kalisza, Ministerstwo Spraw Zagranicznych dobrze zrobiło sporządzając notę dyplomatyczną na temat wypowiedzi ojca Tadeusza Rydzyka w Parlamencie Europejskim. - Dobrze, że została sporządzona ta nota dyplomatyczna, bo zachowania ojca Rydzyka to skandal - powiedział Kalisz.

Dodał, że oczekuje, iż "w końcu ojciec Rydzyk nie będzie nadobywatelem" a inne władze publiczne będą go traktowały jak każdego innego obywatela. "Radosław Sikorski dał dobry przykład" - powiedział poseł.

W sobotę rzecznik MSZ Marcin Bosacki poinformował, że do Watykanu została przekazana nota dyplomatyczna w sprawie wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka w Parlamencie Europejskim.

Reklama
Reklama

- Ambasador Hanna Suchocka przekazała notę dyplomatyczną Sekretariatowi Stanu Stolicy Apostolskiej. W nocie tej rząd polski protestuje przeciwko tego typu osłabianiu i szkodzeniu wizerunkowi Polski za granicą i prosi Stolicę Apostolską, której podlegają zakony w Kościele Katolickim, o podjęcie działań, które zapobiegną tego typu wypowiedziom w przyszłości - mówił Bosacki.

Jak wyjaśnił, chodzi o słowa, wypowiedziane przez o. Rydzyka w Parlamencie Europejskim. - Powiedział, że po pierwsze Polska jest krajem niecywilizowanym i totalitarnym i po drugie, że Polską nie rządzą Polacy - podkreślił rzecznik MSZ.

- O tej sprawie rozmawiał również minister Radosław Sikorski z prymasem arcybiskupem Józefem Kowalczykiem oraz z nuncjuszem apostolskim arcybiskupem Celestino Migliore - dodał rzecznik.

Pod listem, którego fragmenty przytoczono na stronie radia, podpisali się posłowie Anna Sobecka i Bogusław Kowalski oraz senator Waldemar Kraska.

Parlamentarzyści działanie ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego określili jako "skandaliczny przypadek łamania norm systemu demokratycznego przez używanie aparatu państwowego, w tym wypadku dyplomacji, do tłumienia wolności słowa".

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Polityka
Mateusz Morawiecki: Wybory wygra ta partia, która przedstawi konsekwentną wizję rozwoju Polski
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Kulisy upadku na Polskę rakiety Falcon 9. Dlaczego reakcja służb była spóźniona?
Polityka
Michał Szułdrzyński: Polityka nam brunatnieje. Gdzie podziała się uśmiechnięta i liberalna Polska?
Polityka
Andrzej Duda wiesza zdrajców. Koniec kadencji czy początek politycznego powrotu?
Polityka
Muzeum Auschwitz-Birkenau pozywa Grzegorza Brauna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama