Wczoraj "Super Express" poinformował, że Dorn zasili szeregi partii, która powstała po rozłamie w PiS. Anonimowo potwierdzają to "ziobryści", ale do tej pory nie zrobił tego Dorn.
Ziobro powiedział, że Dorn zdecydował się na "strategiczną współpracę" z Solidarną Polską w ważnych dla kraju sprawach. Dorn zaznaczył, że Solidarna Polska przekaże klubowi PiS projekt uzasadnienia do wniosku, który planowała złożyć. Poseł przekonywał, że Sikorski, wygłaszając takie przemówienie jak w Berlinie, powinien mieć "wyraźny, większościowy mandat polityczny".
O poparciu wniosku o wotum nieufności dla szefa MSZ Radosława Sikorskiego w związku z jego wystąpieniem w Berlinie, mówił również lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Wyraził zadowolenie, że PiS podjęło inicjatywę SP w tej sprawie.
Rzecznik PiS Adam Hofman poinformował, że PiS złoży własny wniosek o wotum nieufności dla Sikorskiego. Jeszcze we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że jego formacja poprze wniosek Solidarnej Polski.
Jednak - jak zaznaczył Hofman - PiS zależało na tym, by wnioskodawcą był członek klubu PiS, "osoba dobrze przygotowana w dziedzinie stosunków międzynarodowych". Według niego, wnioskodawcą będzie były wiceminister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.