PSL broni małych sądów i realizuje postulaty internautów

Do laski marszałkowskiej wpłyną w środę kolejne trzy projekty ludowców. Nie wszystkie będą w smak Platformie

Publikacja: 14.02.2012 20:07

Waldemar Pawlak

Waldemar Pawlak

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska MS Magda Starowieyska

Projekty ma osobiście złożyć szef PSL i wicepremier Waldemar Pawlak. Dotyczą gorących obecnie problemów: praw autorskich, przechowywania billingów i likwidacji małych sądów.

Zdaniem politologa dr. Jacka Kloczkowskiego z Ośrodka Myśli Politycznej wobec słabnących notowań PO PSL ma większą szansę na wzmocnienie swej pozycji i zaznaczanie swojego stanowiska. – Na pewno ją wykorzysta, bo PO nie szanuje zbyt PSL w tej koalicji – mówi.

Najbardziej kontrowersyjny projekt ludowców dotyczy wymiaru sprawiedliwości. Jest bowiem alternatywny wobec zapowiedzi ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, chcącego zlikwidować sądy, w których jest mniej niż 15 etatów. – Nie ma potrzeby likwidowania małych sądów – przekonuje Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL.

Projekt PSL zmieniający ustawę o ustroju sądów powszechnych umożliwia prezesowi sądu okręgowego przekazanie spraw z jednego sądu rejonowego do drugiego, mniej obciążonego. Daje też możliwość delegowania sędziego w ramach okręgu do innego sądu rejonowego, na czas nie dłuższy niż sześć miesięcy w ciągu roku.

– To dobre rozwiązanie – ocenia Tomasz Kwarciński, koordynator ogólnopolskiego protestu przeciwko likwidacji małych sądów Brońmy Sądów.

Propozycje ludowców niezbyt podobają się posłom koalicyjnej PO. – Nie pozwolą one na realizację celu, jaki przyświeca propozycjom ministra Gowina, zmniejszenia liczby prezesów sądów i przez to sędziów, którzy zajmują się sprawami administracyjnymi. Dzięki temu więcej z nich będzie mogło zajmować się orzekaniem – mówi Jerzy Kozdroń (PO), wiceszef Komisji Sprawiedliwości.

Dr Kloczkowski zwraca uwagę, że PSL ma inny elektorat niż Platforma, zależy mu m.in. na przychylności samorządów. – Musi się od koalicjanta odróżnić, więc składanie takich projektów przez PSL jest nieuniknione – mówi politolog.

Kolejne projekty ludowców mają zdaniem Kloczkowskiego wzmocnić wizerunek Pawlaka nie tylko jako chętnie korzystającego z multimedialnych nowinek, ale i wyczulonego na dobro internautów. W ustawie dotyczącej praw autorskich PSL proponuje bowiem zmiany w pojęciu wykorzystywania muzyki czy filmów na własny użytek. Teraz oznacza to możliwość korzystania z nich w kręgu krewnych czy znajomych. PSL chce dopisać osoby, z którymi kontaktujemy się za pomocą środków komunikacji elektronicznej. – Dzięki temu będzie można udostępniać filmy czy muzykę znajomym np. z Facebooka – mówi Kosiński. I podkreśla, że gdy pojawił się problem z ACTA, szef PSL pierwszy mówił o konieczności zmiany polskiego prawa.

Podobnie przy zamieszaniu w sprawie podsłuchiwania dziennikarzy. PSL proponowało skrócenie czasu przechowywania billingów przez operatorów. – Kwestionujemy w ogóle konieczność przechowywania danych retencyjnych, ale ogranicza nas prawo unijne. Dlatego możemy ograniczyć tylko okres przechowywania tych danych do pół roku – mówi Kosiński (obecnie jest to możliwe przez dwa lata). – Premier podczas dyskusji w sprawie ACTA zapowiedział, że zgodzi się na ograniczenie do pół roku. Dlatego składamy nasz projekt – mówi.

Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię