Pierwszomajowa impreza miała być wielką manifestacją partii. Janusz Palikot od dawna zapowiadał na ten dzień ogłoszenie – w warszawskiej Sali Kongresowej – pakietu ustaw pod hasłem „korekty kapitalizmu".
Tego dnia Ruch Palikota miał też zorganizować koncert dla mieszkańców Warszawy w parku Agrykola. Dokonał nawet rezerwacji miejsca na swoją imprezę, ale później ją odwołał.
Z informacji „Rz" wynika, że partii zabrakło pieniędzy na wynajęcie artystów i zorganizowanie koncertu.
Poseł Ruchu Sławomir Kopyciński przyznaje, że z pieniędzmi na razie jest krucho.
– Wszystko, co mogę, np. ekspertyzy, spotkania z wyborcami, opłacam z prywatnych pieniędzy – zapewnia „Rz".