Szymon Hołownia: Donald Tusk wie, że już nie będzie 40 proc. dla PO

- Dla mnie sojusz Polski 2050 wyłącznie z PO jest trudny do wyobrażenia. Podstawowym scenariuszem dla nas zawsze będzie to, idziemy do wyborów sami - mówi lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Aktualizacja: 05.07.2021 10:53 Publikacja: 05.07.2021 07:37

Szymon Hołownia: Donald Tusk wie, że już nie będzie 40 proc. dla PO

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Szymon Hołownia traktuje powrót do polskiej polityki byłego premiera Donalda Tuska jako "wyzwanie". - Wchodzi zawodnik wagi ciężkiej. Dla mnie wyzwanie jest czymś pozytywnym. Jest czymś, z czym trzeba się zmierzyć i mnie to cieszy, bo tylko wtedy się rozwijasz. Tusk nie wrócił na białym koniu, wrócił na piechotę - powiedział lider Polski 2050.

- Boję się polityki zmienianej w metafizykę, gdzie zamienia się walkę dobra ze złem, partie zmieniają się w kościoły, a liderzy w mesjaszy, bo to jest walka o niebo, która może zakończyć się piekłem - mówił.

Hołownia przekonuje, że były dla niego jasne dwa rozwiązania. Rozpad PO lub budowanie się wokół nowego lidera. - Trzaskowski byłby innego rodzaju wyzwaniem. Byśmy szli w opowieść, która jest bliska mnie, o nowym pokoleniu. Po drodze rozsypałaby się Platforma, ponieważ nie wytrzymałaby wyjścia Trzaskowskiego. Pytanie, ile ludzi z PO by wziął - mówił.

- Dzisiaj wrócił Tusk i wiemy jaką wizję zaproponował: idziemy bić się z PiS-em o śmierć i życie - dodał.

Lider Polski 2050 podkreślił, że po rozmowach z Polakami jego ugrupowanie wie, że ludzie "nie chcą być zapisywani na kolejną wojnę polsko-polską". 

- Przypuszczam, że Tusk już wie, że nie będzie 40 proc. dla PO, że nie będzie Platformy - hegemona opozycji - powiedział Hołownia. - Odbieram to tak: Przychodzę, pomogę wam się uporać z PiS-em, a później rządźcie się sami - dodał.

Hołownia powiedział, że za wcześniej jest na budowanie koalicji z Platformą Obywatelską. - Dla mnie sojusz Polski 2050 wyłącznie z PO jest bardzo trudny do wyobrażenia. Przy szerszym bloku z innymi ugrupowaniami płaci się koszty. My to wszyscy wiemy. Każdy coś zyskuje, ale też się dużo traci - mówił.

Szymon Hołownia traktuje powrót do polskiej polityki byłego premiera Donalda Tuska jako "wyzwanie". - Wchodzi zawodnik wagi ciężkiej. Dla mnie wyzwanie jest czymś pozytywnym. Jest czymś, z czym trzeba się zmierzyć i mnie to cieszy, bo tylko wtedy się rozwijasz. Tusk nie wrócił na białym koniu, wrócił na piechotę - powiedział lider Polski 2050.

- Boję się polityki zmienianej w metafizykę, gdzie zamienia się walkę dobra ze złem, partie zmieniają się w kościoły, a liderzy w mesjaszy, bo to jest walka o niebo, która może zakończyć się piekłem - mówił.

Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"