- To wszystko zdaje się sugerować, że PiS spodziewa się trudniejszej sytuacji ekonomicznej, politycznej, międzynarodowej w kolejnych latach oraz że relacje z koalicjantami osiągnęły punkt krytyczny. To niewątpliwie najdalej idąca rekonstrukcja rządu w czasach rządu Zjednoczonej Prawicy - mówił prof. Chwedoruk po tym, jak Mateusz Morawiecki przedstawił skład nowego, zrekonstruowanego rządu, w skład którego wejdzie m.in. prezes PiS, Jarosław Kaczyński.
O roli Kaczyńskiego w rządzie prof. Chwedoruk mówił, że jest to "sytuacja, którą można uznać za eksperyment". - Trudno znaleźć merytoryczne wyjaśnienie syntezy ministerstw (które ma nadzorować Kaczyński - MON, MSW i Ministerstwo Sprawiedliwości - red.) - ocenił politolog.