W cieniu zmiany na stanowisku premiera odbędzie się głosowanie nad wetem do ustawy autorstwa PSL umożliwiającej szybkie odralnianie 0,5 ha działek I, II i III klasy żyzności.
Pierwszy raz w kadencji prezydenta Bronisława Komorowskiego jego stanowiska będzie broniło Prawo i Sprawiedliwość. Krzysztof Jurgiel z PiS, przewodniczący sejmowej Komisji Rolnictwa, w rozmowie z „Rz" tłumaczył, że jego partia popiera prezydenta, bo uchwalenie tej ustawy jest po myśli lobbystów, którzy mają zakusy na atrakcyjne grunty rolne.
Inaczej ma postąpić koalicja rządząca. – Zgodnie z ustaleniami koalicyjnymi będziemy głosowali za odrzuceniem weta prezydenta – mówi Artur Dunin z PO, wiceprzewodniczący Komisji Rolnictwa. Ostateczną decyzję Klub PO podejmie jednak dzisiaj.
By skutecznie odrzucić weto, trzeba 276 głosów, a tylu PO z PSL nie mają. Koalicję prawdopodobnie wesprze w tej sprawie Twój Ruch. Jego poseł Artur Dębski mówi, że skłania się ku odrzuceniu weta, choć zastrzega, że decyzja zapadnie dopiero dzisiaj na posiedzeniu klubu.
Mimo to koalicja ciągle będzie miała za mało głosów. Kluczowe więc będzie stanowisko SLD, w którym zdania są podzielone. Cezary Olejniczak, poseł z Komisji Rolnictwa, popiera weto prezydenta i będzie namawiał klub do jego podtrzymania, ale decyzja zapadnie dopiero dzisiaj.