Reklama

Palikot i Miller walczą o toaletę

Sejmowe partie tak bardzo poróżniły się w sprawie podziału pomieszczeń w parlamencie, że trzeba było wyznaczyć mediatora.

Publikacja: 28.10.2014 08:44

Palikot i Miller walczą o toaletę

Foto: Fot. J. Dudek/Fotorzepa

W 2011 roku Ruch Palikota z 41 posłami tworzył trzecią siłę w Sejmie. Kancelaria Sejmu przyznała mu pomieszczenia m.in. w reprezentacyjnym korytarzu, w którym gabinety mają też marszałek i jego zastępcy. Dziś Twój Ruch ma tylko 16 posłów i powinien zwolnić część pomieszczeń. Jeszcze do tego nie doszło, choć mija miesiąc od rozpadu klubu, który opuściło 12 posłów.

Powód? Toczy się w tej sprawie spór między Twoim Ruchem a SLD, który ma 31-osobowy klub. Trzecią siłą w Sejmie jest co prawda liczące 32 posłów PSL, jednak ono nie zgłasza pretensji do gabinetów partii Janusza Palikota.

Oficjalnie politycy twierdzą, że problemu nie ma.

– Te wszystkie pokoje są podobne. Nie mamy żadnych sugestii, przyjmiemy każdą propozycję – zapewnia Dariusz Joński, rzecznik partii SLD.

Jednak co innego politycy mówią nieoficjalnie. Z ich relacji wynika, że kością niezgody jest... niewielka toaleta.

Reklama
Reklama

Klozecik przynależy do obecnego gabinetu dyrektora Klubu Twojego Ruchu Karola Jenego. Ma około 2 mkw., a oprócz sedesu za niewielkim przepierzeniem znajduje się w nim umywalka. Posiadaczami ubikacji chciałyby zostać oba kluby, bo mimo małego metrażu jest ona oznaką prestiżu. ?W Sejmie własne toalety mają tylko marszałek Radosław Sikorski i wicemarszałkowie.

Oba kluby przedstawiły sejmowym urzędnikom propozycje zakładające pozyskanie gabinetu z ubikacją. Partii Palikota nie przeszkadza nawet to, że w faworyzowanym przez nią wariancie jej pomieszczenia przestałyby sąsiadować z gabinetem współpracującej z TR wicemarszałek Wandy Nowickiej. Klinem wszedłby między nie SLD.

W celu załagodzenia sporu Prezydium Sejmu wyznaczyło mediatora, którym został wicemarszałek z PSL Eugeniusz Grzeszczak. – Rzeczywiście prowadzi on negocjacje, choć w praktyce jeszcze nie usiedliśmy wspólnie do stołu – mówi rzecznik Twojego Ruchu Andrzej Rozenek.

Czy Grzeszczakowi uda się rozwiązać konflikt? Biorąc pod uwagę temperaturę innych gabinetowych sporów w Sejmie, przed wicemarszałkiem trudne zadanie.

Najgłośniejsza kłótnia wybuchła w 2011 roku, gdy swoich pomieszczeń klubowi Janusza Palikota nie chciał przekazać SLD. Doszło nawet do zarejestrowanej przez kamery utarczki między związanym wówczas z SLD Ryszardem Kaliszem i Andrzejem Rozenkiem z Ruchu Palikota. O gabinety spierała się też PO z PiS, a ten drugi klub zrezygnował z części pomieszczeń.

Tym razem rozwiązanie konfliktu może być jeszcze trudniejsze, bo pretensje do pomieszczeń po Twoim Ruchu zgłasza też 11-osobowe Koło Bezpieczeństwo i Gospodarka, tworzone przez  uciekinierów od Palikota. Sejmowi urzędnicy zaproponowali im pokoje w hotelu sejmowym, jednak posłowie BiG tego nie akceptują.

Reklama
Reklama

– Tak duża odległość od sali plenarnej uniemożliwiłaby  nam normalną pracę – mówi poseł BiG Wojciech Penkalski. – Na razie funkcjonujemy na tzw. kartonach. Jeśli to się szybko nie zmieni, w ramach protestu rozbijemy w Sejmie namiot – zapowiada.

Żadnemu z klubów nie przeszkadza, że gabinet z toaletą uchodzi za pechowy. W ostatnich latach zajmowały go partie, które poniosły później wyborczą klęskę: Unia Wolności, Unia Pracy, Samoobrona i SdPl. „Przełamanie klątwy" zapowiadał Janusz Palikot. Teraz być może sam  będzie musiał wyprowadzić się z gabinetu.

W 2011 roku Ruch Palikota z 41 posłami tworzył trzecią siłę w Sejmie. Kancelaria Sejmu przyznała mu pomieszczenia m.in. w reprezentacyjnym korytarzu, w którym gabinety mają też marszałek i jego zastępcy. Dziś Twój Ruch ma tylko 16 posłów i powinien zwolnić część pomieszczeń. Jeszcze do tego nie doszło, choć mija miesiąc od rozpadu klubu, który opuściło 12 posłów.

Powód? Toczy się w tej sprawie spór między Twoim Ruchem a SLD, który ma 31-osobowy klub. Trzecią siłą w Sejmie jest co prawda liczące 32 posłów PSL, jednak ono nie zgłasza pretensji do gabinetów partii Janusza Palikota.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Tusk ocenia spotkanie Trump–Putin na Alasce. „Putin graczem sprytnym i bezwzględnym”
Polityka
Szczyt Trump-Putin. Pałac Prezydencki zabrał głos. „Kreml musi się wycofać z agresywnej polityki”
Polityka
Sondaż: Obecna koalicja rządząca nie ma przyszłości? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Sondaż: Jak kontrowersje ws. wypłaty środków z KPO wpłynęły na postrzeganie rządu?
Reklama
Reklama