"To moje ostatnie rodeo" - powiedziała Hilary Clinton mediom podczas wystąpienia w college'u w stanie Iowa. "Wierzę, że możemy nie tylko zostawić kraj w dobrej kondycji na przyszłość, ale możemy też pozostawić długą ławkę młodych ludzi, którzy zdecydują się wejść do polityki" - dodała. Zapewniła, że "przed zakończeniem swojej kariery jako polityka chce pchnąć kraj na właściwe tory".

Była sekretarz stanu USA powiedziała, że pracuje nad tym, aby "ponownie uczynić rząd atrakcyjnym". Przyznała, że dla USA istotne jest, by dojść do porozumienia z Iranem ws. programu nuklearnego. Pytana z kolei o to, czy zgadza się z decyzją Grecji o odrzuceniu międzynarodowej pomocy, Clinton przyznała krótko, że porozumienie pomiędzy Grecją a Europą jest "konieczne". Dodała, że chciałaby "zobaczyć coś, co sprawi, że Grecja stanie na nogi i pozostanie w strefie euro, a Europa pozostanie zjednoczona".