Nadzwyczajny szczyt UE w sprawie uchodźców zwołany przez przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska odbędzie się w środę, 23 września.

Witold Waszczykowski ocenił w TVN24, że w Europie mamy do czynienia z kryzysem imigrantów. Zdaniem polityka PiS, uchodźcami można określić ludzi na terenie Turcji i Jordanii, po wydostaniu się z Syrii, natomiast "kiedy wydostali się obozów uchodźczych i przybyli nielegalnie do Europy, stali się emigrantami zarobkowymi". - Koncepcja uchodźcy nie przewidywała sytuacji, że on teraz jeździ sobie po świecie i szuka państwa nie tylko bezpiecznego, ale też takiego, które da mu najlepsze warunki bytowania - dodał Waszczykowski.

Rafał Trzaskowski zgodził się z tym, że częścią rozwiązania problemu migracji jest klarowne rozróżnienie migrantów ekonomicznych i uchodźców, czyli ludzi którzy uciekają z Syrii, Erytrei, państw niestabilnych gdzie ich życiu zagraża niebezpieczeństwo. Dodał, że UE ma plan, jak tworzyć centra weryfikacyjne i rozróżniać tych ludzi. - Tak, aby pomagać tylko tym drugim, a pierwszych odsyłać do bezpiecznych krajów - powiedział.