Prezydent zaprosił na spotkanie w sprawie negocjacji dotyczących uchodźców szefową MSW Teresę Piotrowską, jednak ta zaproszenie przyjęła dopiero za drugim razem. Ewa Kopacz chciała zwołać Radę Gabinetową z udziałem prezydenta, ale na to z kolei nie chce się zgodzić Andrzej Duda.
Zaproszenie dla minister
Sadurska powiedziała, że „w środę po wtorkowym szczycie Rady Europejskiej w formacie ministrów spraw wewnętrznych Andrzej Duda zaprosił panią minister spraw wewnętrznych Teresę Piotrowską, dlatego że to ona uczestniczyła w debacie, ona podejmowała decyzje, ona też głosowała”. - I bardzo dziwną i niedobrą rzeczą jest, że pani minister w środę nie przyszła na spotkanie – dodała.
Na pytanie czy prezydent prowadzi grę z panią premier, Sadurska odpowiedziała: „Naprawdę nie bardzo bym chciała komentować słów pani premier Kopacz i wpisywać się w tę grę, bo też tak to mogę nazwać”. Sadurska zwracała też uwagę na częste zmiany stanowiska rządu w sprawie uchodźców. Wspomniała też o tym, że „Polska rozbiła jedność Grupy Wyszechradzkiej”.
Możliwości Polski