Karol Nawrocki zapowiada polityczną aktywność już od pierwszych dni urzędowania w pałacu. Choć wielu spodziewało się, że będzie uległy wobec Jarosława Kaczyńskiego, Nizinkiewicz przekonuje: – Nawrocki nie będzie pacynką. To gracz, który ma silne ego i będzie próbował wpływać na rząd i opinię publiczną. Pierwsze wypowiedzi i gesty pokazują, że prezydent-elekt zamierza twardo negocjować pozycję w politycznej układance. Wybory prezydenckie były dla opozycji okazją do zbudowania przekazu antyrządowego. W tym sensie PiS może mówić o politycznym sukcesie. – Nawrocki będzie ofensywnym prezydentem, a Tusk nie ma zespołu, który byłby gotowy na nową grę – ocenia gość podcastu.
Czytaj więcej
Odzyskaliśmy kontrolę nad wschodnią granicą Polski, czyli zewnętrzną granicą Unii Europejskiej. N...
Po przegranych przez Rafała Trzaskowskiego wyborach prezydenckich Koalicja Obywatelska i Donald Tusk nie są już tak silni jak wcześniej, a słaby wynik wyborczy kandydatów Trzeciej Drogi i Lewicy nie jest dobrym prognostykiem na przyszłość rządu. PSL szuka pomysłu na wybory parlamentarne, Polska 2050 skonfliktowała się z koalicjantami, a Lewica ryzykuje, że znajdzie się pod progiem, walcząc o wyborców z Partią Razem.
Donald Tusk kontra populizm i rosnący niepokój społeczny
Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederacja coraz skuteczniej budują narrację wokół problemu migrantów. Rządzący – według Nizinkiewicza – nie mają spójnej odpowiedzi na rosnące lęki społeczne. – Rząd Tuska nie odzyskał inicjatywy. Przegrał kampanię prezydencką, a teraz przegrywa komunikację z obywatelami – komentuje dziennikarz.