Węgry i Słowacja blokują 18. pakiet sankcji wobec Rosji

Węgry i Słowacja zdecydowały, że nie poprą planu Unii Europejskiej dotyczącego 18. pakietu sankcji wobec Rosji – poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej transmitowanej na Facebooku węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó.

Publikacja: 23.06.2025 21:00

Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto

Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto

Foto: PAP/EPA, GEORGI LICOVSKI

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1216

Jak powiedział szef węgierskiego MSZ, decyzja o zablokowaniu sankcji została podjęta w odpowiedzi na plany Unii Europejskiej dotyczące stopniowego wycofywania się z importu rosyjskiej energii.

Taktyka Węgier i Słowacji? Państwa UE liczą na porozumienie

Dyplomaci UE stwierdzili, że oświadczenie Węgier i Słowacji odbierają jako element taktyki negocjacyjnej i spodziewają się osiągnięcia porozumienia przed szczytem Rady Europejskiej zaplanowanym pod koniec tygodnia.

Czytaj więcej

Unia Europejska nie potrzebuje gazu z Rosji. Skąd będziemy go importować?

Propozycje sankcji wymagają jednomyślności wśród państw członkowskich, aby mogły zostać przyjęte. Węgry wielokrotnie groziły zawetowaniem podobnych działań – zarówno w kontekście pomocy dla Ukrainy, jak i przedłużania sankcji, co odbywa się co sześć miesięcy.

– Zrobiliśmy to, ponieważ Unia Europejska chce zabronić państwom członkowskim, w tym Węgrom i Słowacji, zakupu taniego rosyjskiego gazu ziemnego i taniej rosyjskiej ropy, tak jak to miało miejsce wcześniej – powiedział Szijjártó.

Komisja Europejska zaproponowała 10 czerwca nową rundę sankcji wobec Rosji za inwazję na Ukrainę. Pakiet ma na celu ograniczenie dochodów Rosji z sektora energetycznego, uderzenie w banki i przemysł zbrojeniowy.

Czy UE obejdzie opór Budapesztu i Bratysławy

W odpowiedzi premier Słowacji Robert Fico oświadczył, że Słowacja nie poprze pakietu sankcji, jeśli Komisja Europejska nie zaproponuje rozwiązania, które pomoże jego krajowi poradzić sobie z uzależnieniem od rosyjskiej energii.

Czytaj więcej

Nadciąga kres rosyjskiego paliwa jądrowego w Unii. Bruksela rozważa zakaz

Zarówno Słowacja, jak i Węgry pozostają zależne od rosyjskiej ropy i gazu i utrzymują przyjazne relacje z Moskwą, podczas gdy inne państwa członkowskie UE znacząco ograniczyły wykorzystanie rosyjskich surowców energetycznych.

W późnych godzinach niedzielnych premier Węgier Viktor Orbán wezwał Unię Europejską do zdjęcia z porządku obrad proponowanego zakazu importu rosyjskiej energii, z uwagi na spodziewany wzrost cen energii po amerykańskim bombardowaniu Iranu. Zakaz ten nie ma charakteru sankcji, lecz środka handlowego.

Komisja Europejska próbuje obejść opór Budapesztu i Bratysławy, stosując narzędzie handlowe, które wymagałoby jedynie większości kwalifikowanej, a nie jednomyślności, aby mogło zostać przyjęte.

Jak powiedział szef węgierskiego MSZ, decyzja o zablokowaniu sankcji została podjęta w odpowiedzi na plany Unii Europejskiej dotyczące stopniowego wycofywania się z importu rosyjskiej energii.

Taktyka Węgier i Słowacji? Państwa UE liczą na porozumienie

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Emmanuel Macron nie widzi „ram prawnych" ataków USA na Iran. „Są nielegalne"
Polityka
W Iranie trwają poszukiwania nowego ajatollaha
Polityka
Pakistan wskazał Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla. Później USA zaatakowały Iran
Polityka
Polacy boją się III wojny światowej, Europejczycy chcą powrotu poboru
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Pedro Sanchez rozbija NATO