Komorowski był pytany, czy sprawa mieszkania w Gdańsku pogrąży Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. – Nie wiem, czy pogrąży, ale na pewno mu zaszkodzi – odparł.
Bronisław Komorowski: Za sprawą Sławomira Mentzena sprawa mieszkania w Gdańsku przebiła się do bańki, gdzie są wyborcy Karola Nawrockiego
Były prezydent nie chciał przesądzać, czy nagłośnienie sprawy mieszkania jest decydującym momentem kampanii wyborczej. Dodał jednak, że na pewno „jest to moment wpływający na ostateczny wynik”. – Słyszałem wypowiedź pana (Sławomira) Mentzena (kandydata Konfederacji na prezydenta), który bardzo ostro skrytykował pana Nawrockiego za przekroczenie natury moralnej, za kombinację z mieszkaniem starego, niedołężnego pana – dodał. Mentzen w serwisie X zarzucił Nawrockiemu „zrobienie rzeczy całkowicie obrzydliwej”, jaką w jego ocenie było „przejęcie mieszkania od starszej i schorowanej osoby”, a na dodatek oskarżył Nawrockiego o skłamanie u notariusza.
– Wszystko się jeszcze może zmienić, natomiast jedno jest już pewne: ta informacja o kombinacjach mieszkaniowych przebiła się już do bańki medialnej, w której żyje pan Nawrocki, a w której są też jego wyborcy, m.in. za sprawą Mentzena – ocenił Komorowski.
Były prezydent tłumaczył, że krytyczna opinia wyrażona przez Mentzena jest ważna z perspektywy II tury wyborów. – Zwiększa szanse, że mniejsza liczba jego wyborców przerzuci swoje głosy w II turze na pana Nawrockiego i to może być przyczyną jego porażki – wyjaśnił.