Obywatelski projekt dotyczący praw zwierząt przepadnie w Sejmie? Wskazuje na to opinia rządu

Inicjatywa podpisana przez pół miliona osób miała m.in. zakazać łańcuchów, fajerwerków i wprowadzić powszechną kastrację psów i kotów. Poważny znak zapytania nad jej losami stawia pismo podpisane przez premiera Donalda Tuska.

Publikacja: 08.04.2025 04:12

Rząd opracował druzgocące stanowisko do obywatelskiego projektu, poprawiającego prawa zwierząt

Rząd opracował druzgocące stanowisko do obywatelskiego projektu, poprawiającego prawa zwierząt

Foto: PAP/Wojciech Pacewicz

– Ponad 500 tys. podpisów stanowi niezaprzeczalny dowód na to, jak ogromne jest społeczne zapotrzebowanie na poprawę losu zwierząt towarzyszących w naszym kraju – mówiła we wrześniu ubiegłego roku Ewa Gebert, prezeska OTOZ Animals. Organizacje prozwierzęce złożyły wówczas w Sejmie obywatelski projekt „Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt”.

Projekt, który swoimi nazwiskami firmowały znane postaci kultury, takie jak Daniel Olbrychski i Olga Tokarczuk, trafił do specjalnie utworzonej komisji nadzwyczajnej w Sejmie, na czele której stanęła wicemarszałek Dorota Niedziela z KO. Miał radykalnie wzmocnić ochronę zwierząt w Polsce, ale niewiele z tego może wyjść. Wszystko za sprawą stanowiska przygotowanego w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które skierował do Sejmu rząd.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Polska spłaca pożyczkę Ukrainy. Leszek Miller: Skandal, trzeba powiedzieć „dość”
Polityka
Rafał Trzaskowski wystawi aktywistów? Chodzi o obietnicę z kampanii prezydenckiej
Polityka
Nowy sondaż partyjny: KO czy PiS? Wiemy, na kogo chętniej zagłosowaliby Polacy
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien być premierem do końca kadencji Sejmu?
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Prawie „rodzinna delegacja” NIK do Chin. Kto poleciał z Marianem Banasiem?