Reklama
Rozwiń
Reklama

Unia Europejska się zastanawia, jak dalej szkodzić rosyjskiej gospodarce

UE szykuje 15. pakiet sankcji przeciw Rosji. Lekki, na cięższy przyjdzie czas w trakcie polskiej prezydencji, może w rocznicę agresji Rosji na Ukrainę.

Publikacja: 05.12.2024 17:59

Unia Europejska chce się energiczniej zabrać za nielegalną flotę cieni

Unia Europejska chce się energiczniej zabrać za nielegalną flotę cieni

Foto: Adobe Stock

Jeszcze przed świętami ma być przyjęty kolejny zestaw restrykcji wobec Rosji za jej działania przeciw Ukrainie. Od ostatniego 14. pakietu minęło już pół roku, ale nikt nie chciał prowadzić dyskusji na ten temat w czasie węgierskiej prezydencji. Bo to wysłannik prezydenta Viktora Orbána prowadziłby negocjacje w tej sprawie.

Ostatecznie jednak Komisja Europejska zdecydowała się przedstawić propozycję jeszcze w okresie panowania Węgrów, z tym, że pakiet nie zawiera bardzo znaczących restrykcji. Ogranicza się do list, czyli dodania 54 nazwisk do spisu osób objętych zakazem wizowym i zamrożeniem aktywów w UE oraz dodania nazw 29 firm do spisu przedsiębiorstw objętych zakazem handlu z UE. W sumie na tych listach jest już łącznie ponad 2300 podmiotów.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
„Galeria hańby” na oficjalnej stronie Białego Domu
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Netanjahu złożył wniosek o ułaskawienie. Chce „załagodzić konflikt narodowy”
Polityka
„WSJ”: Róbcie pieniądze, nie wojnę, czyli jak USA i Rosja chcą zarobić na pokoju
Polityka
Donald Trump ogłasza zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Wenezuelą
Polityka
Andrij Jermak zapewnia, że jest uczciwy. „Jadę na front”
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama