Sondaż: Polacy wskazali kandydatów na prezydenta, na których na pewno nie zagłosują

CBOS przedstawił wyniki badania, w którym ankietowani określali jak bardzo skłonni byliby zagłosować na danego kandydata na prezydenta.

Publikacja: 15.11.2024 05:47

Rafał Trzaskowski, Przemysław Czarnek i Szymon Hołownia

Rafał Trzaskowski, Przemysław Czarnek i Szymon Hołownia

Foto: PAP/Paweł Supernak, Marian Zubrzycki, Piotr Polak

arb

W przypadku każdego przedstawionego kandydata prawdopodobieństwo zagłosowania na niego respondenci oceniali na skali od 1 do 5 gdzie 1 to „nigdy bym nie zagłosował”, a 5 - „na pewno bym zagłosował”. W badaniu pytano o 13 polityków.

Sondaż: Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski z największym potencjałem na zdobywanie głosów w wyborach prezydenckich

Wyniki sondażu wskazują, że największy potencjał jeśli chodzi o zdobywanie głosów mają potencjalni kandydaci KO na prezydenta – Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski. W przypadku Trzaskowskiego 30 proc. badanych oceniło prawdopodobieństwo zagłosowania na niego na 5, co oznacza pewność oddania na niego głosu. W przypadku Radosława Sikorskiego takich odpowiedzi było 16 proc.

Czytaj więcej

Artur Bartkiewicz: Dlaczego Radosław Sikorski nie zostanie kandydatem KO na prezydenta

Łącznie 56 proc. badanych wyrażało skłonność do głosowania na Trzaskowskiego (suma osób oceniających prawdopodobieństwo zagłosowania na 3 i więcej). W przypadku Sikorskiego było to 50 proc.

Jeśli chodzi o wyborców, którzy na pewno nie zagłosują na obu kandydatów, to w przypadku Trzaskowskiego było ich 38 proc., a w przypadku Sikorskiego – 36 proc.

Sondaż: Jarosław Kaczyński i Przemysław Czarnek z największym elektoratem negatywnym

Największy negatywny elektorat, czyli największy odsetek osób, które deklarują, że nigdy nie zagłosowałyby na danego kandydata, mają w badaniu Jarosław Kaczyński, na którego nie zagłosowałoby na pewno 70 proc. badanych oraz Przemysław Czarnek (63 proc.). Ten drugi, były minister edukacji i nauki, jest wymieniany jako jeden z potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta.

Czytaj więcej

PiS wybiera kandydata na prezydenta: Nawrocki, Bocheński czy Czarnek?

57 proc. badanych wyklucza głosowanie na Mariusza Błaszczaka, byłego wicepremiera i szefa MON, który również pojawiał się wśród potencjalnych kandydatów PiS w wyborach prezydenckich. Zdecydowanie mniejszy elektorat negatywny (37 proc.) ma prezes IPN Karol Nawrocki, kolejny potencjalny kandydat PiS na prezydenta. W jego przypadku 37 proc. badanych odpowiedziało, że nie potrafią określić prawdopodobieństwa zagłosowania na niego, co jest dowodem niższej rozpoznawalności tego potencjalnego kandydata.

67 proc.

Tylu Polaków na pewno nie zagłosuje na Przemysława Czarnka - wynika z badania CBOS

Sondaż: Szymon Hołownia ma w wyborach prezydenckich tyle samo „pewnych” głosów co Sławomir Mentzen

Na Szymona Hołownię, który 13 listopada ogłosił start w wyborach prezydenckich, na pewno zagłosowałoby 9 proc. badanych, a łączny odsetek osób, które byłyby skłonne na niego zagłosować, wynosi 47 proc. Na Hołownię na pewno nie zagłosowałoby 40 proc. badanych. 

Na 9 proc. „pewnych” głosów mógłby też liczyć lider Nowej Nadziei, kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen. Mentzen ma jednak znacznie mniejszy potencjalny elektorat (27 proc.). 49 proc. badanych wyklucza głosowanie na niego.

Spośród potencjalnych kandydatek Lewicy na prezydenta lepiej wypada minister pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk niż wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat. Na tą pierwszą na pewno zagłosowałoby 5 proc. badanych, na drugą - trzy. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ma też 29 proc. potencjalnych wyborców, a Biejat – 19 proc. 33 proc. respondentów na pewno nie zagłosowałoby na minister pracy, a 36 proc. - na pewno nie poparłoby wicemarszałek Senatu.

Potencjalne elektoraty kandydatów w wyborach prezydenckich (4-6 listopada)

Potencjalne elektoraty kandydatów w wyborach prezydenckich (4-6 listopada)

Foto: PAP

Wybory prezydenckie odbędą się w Polsce wiosną 2025 roku. Jak dotąd chęć startu w nich zgłosiło trzech kandydatów – Mentzen, Hołownia i poseł koła Wolni Republikanie Marek Jakubiak. Kandydata KO mamy poznać 7 grudnia, po zorganizowanych przez partię prawyborach. Przed końcem listopada swojego kandydata ma ogłosić Prawo i Sprawiedliwość.

W przypadku każdego przedstawionego kandydata prawdopodobieństwo zagłosowania na niego respondenci oceniali na skali od 1 do 5 gdzie 1 to „nigdy bym nie zagłosował”, a 5 - „na pewno bym zagłosował”. W badaniu pytano o 13 polityków.

Sondaż: Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski z największym potencjałem na zdobywanie głosów w wyborach prezydenckich

Pozostało 92% artykułu
Polityka
Marcin Kierwiński: za zaniechania, które doprowadziły do powodzi, odpowiada rząd PiS
Polityka
Za czasów PO–PSL rządzenie było lepsze niż za PiS. Tak wynika z badań
Polityka
Marcin Kierwiński: politycy PiS powinni się zapaść pod ziemię, a nie uprawiać politykę na dramacie powodzian
Polityka
Nawrocki krytykuje Trzaskowskiego. „Zacząłem szukać różańca”
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Polityka
Szymon Hołownia rozpoczyna walkę o prezydenturę. "Wciąż widzę dwie Polski, straszące sobą nawzajem"
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką