W połowie września – konkretnie w dniach 14-15 września – Prawo i Sprawiedliwość planowało zorganizować w Pułtusku swój odpowiednik Campusu Polska Przyszłości. Imprezę nazywającą się Przystań Polska – za organizację której miała odpowiadać nie sama partia, lecz związane z nią Stowarzyszenie Biało-Czerwona – przełożono jednak na inny termin – podaje „Newsweek”.
Przystań Polska – neoCampus PiS. Impreza w Pułtusku przełożona
Władze PiS na spotkaniu Prezydium Komitetu Politycznego partii już wcześniej miały skłaniać się ku temu, by odwołać imprezę bądź zorganizować w Pułtusku innego typu spotkanie. Ostatecznie się na to zdecydowano. Jak informuje „Newsweek”, impreza Przystań Polska – jako młodzieżowe wydarzenie – się nie odbędzie. PiS zorganizować ma w tym terminie oraz miejscu inne spotkanie, które ma mieć zupełnie inny charakter. Partia chce w ten sposób wykorzystać to, że wydała już na ten cel pieniądze – gdyby wydarzenie w ogóle się nie odbyło, środki by się zmarnowały.
Czytaj więcej
W połowie września Prawo i Sprawiedliwość chce zorganizować swój odpowiednik Campusu Polska Przyszłości. Formalnie za wydarzenie odpowiadać ma nie partia, a jej przybudówka.
Jarosław Kaczyński miał uznać, iż nie ma pieniędzy ani przygotowanego odpowiednio programu imprezy. W mediach pojawiły się już wcześniej informacje o tym, że istnieje prawdopodobieństwo, że impreza zostanie odwołana lub przełożona na inny termin.
Jednym z powodów, dla których pojawiły się problemy, miało być to, że z organizowania wydarzenia wycofał się poseł PiS Krzysztof Szczucki. Inne doniesienia wskazują zaś na kłopoty organizacyjne i finansowe.