Chcą odebrać stopień doktora prezydentowi. To jednak niemożliwe

W internecie trwa zbiórka podpisów w sprawie odebrania prezydentowi Andrzejowi Dudzie stopnia doktora nauk prawnych.

Aktualizacja: 29.12.2015 11:42 Publikacja: 29.12.2015 11:00

Prezydent RP Andrzej Duda

Prezydent RP Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Tyle, że zgodnie z prawem senat uczelni, do którego adresowana jest internetowa petycja nic nie może zrobić w tej sprawie.

Zbiórka podpisów na portalu avaaaz.org ruszyła wczoraj. W ciągu doby podpisało się pod petycją już ponad 12 tys. osób.

"W związku z nieustającym łamaniem postanowień konstytucji RP przez sprawującego urząd prezydenta RP pana Andrzeja Dudę, pracownika Uniwersytetu Jagiellońskiego, legitymującego się tytułem doktora nauk prawnych nadanym przez uczelnię, wzywamy Senat uczelni do odebrania mu tego tytułu, aby nie mógł nim legitymizować swoich bezprawnych poczynań" - podnoszą autorzy petycji.

Ta zbiórka podpisów jednak  nic nie da. Nie można prezydentowi odebrać stopnia naukowego nadanego 11 lat temu. - Senat UJ nie jest władny, aby odbierać ani nadawać stopnie naukowe, więc petycja nie może być przez Senat procedowana – tłumaczy nam Adrian Ochalik, rzecznik UJ.

Dodaje, że teoretycznie procedurę ponownego rozpatrzenia przyznania stopnia naukowego może rozpocząć Centralna Komisja do Spraw Stopni i Tytułów, ale nie istnieją przesłanki prawne wynikające z ustawy, aby w tym przypadku taką procedurę rozpocząć.

Jedyną przesłanką wynikającą z ustawy o stopniach i tytułach naukowych jest plagiat. W tym przypadku autorzy petycji nie podnoszą takiego argumentu.

 

Piotr Korczala dyrektor Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów mówi „Rzeczpospolitej”, że stopnia naukowego może pozbawić tylko i wyłącznie Rada Wydziału, która go przyznała. – Tylko ona ma takie uprawnienia. Jednak by odebrać stopień naukowy muszą być ku temu przesłanki np. oszustwa naukowego czyli plagiatu.  Innych przesłanek nie znam – mówi dyr. Korczala.

 

Prezydent Andrzej Duda stopień doktora nauk prawnych uzyskał na UJ w styczniu 2005 roku, po obronie pracy doktorskiej „Interes prawny w polskim prawie administracyjnym".

 

Tyle, że zgodnie z prawem senat uczelni, do którego adresowana jest internetowa petycja nic nie może zrobić w tej sprawie.

Zbiórka podpisów na portalu avaaaz.org ruszyła wczoraj. W ciągu doby podpisało się pod petycją już ponad 12 tys. osób.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Szczerba pytany o wystąpienie Kierwińskiego: Nie warto wracać do sprawy
Polityka
Daniel Obajtek publikuje nagranie. Pozdrawia tych, którzy szukają go Dubaju
Polityka
Biedroń o Kierwińskim: Nie miałem majówki, w przeciwieństwie do pana ministra
Polityka
Janusz Kowalski: Jeżeli prawica wygra w UE, to UE zostanie uratowana. Jeśli nie, pozostanie tylko polexit
Polityka
Doradca prezydenta: Wierzę Kierwińskiemu. Ataki na niego to czysta kampania