Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 26.06.2025 15:19 Publikacja: 16.05.2024 04:30
Premier Donald Tusk chce, żeby rządowa komisja ds. nacisków rosyjskich zaczęła szybko działać
Foto: PAP, Radek Pietruszka
W najbliższy wtorek Rada Ministrów ma przyjąć projekt znowelizowanej ustawy o komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i według zapowiedzi premiera Donalda Tuska już od razu zacząć pracę. Problem w tym, że oficjalnie projektu jeszcze nie ma, nie wiadomo także, jacy eksperci będą w niej pracować. Zapowiedzi premiera o pierwszym raporcie w ciągu kilku tygodni wydają się obietnicami na wyrost. Tusk na konferencji prasowej po wtorkowym posiedzeniu rządu zapewnił, że komisja „dostanie termin dwumiesięczny i w ciągu dwóch miesięcy przygotuje raport, z którego będzie wynikało, kto, gdzie i dlaczego, i za ile podlegał takim wpływom. Kto wykonywał zlecenia z Rosji i Białorusi”. Tak konkretnymi deklaracjami premiera zaskoczeni są nawet ludzie z jego bliskiego otoczenia. – Sprawę zna kilka osób, sami jesteśmy zdziwieni tempem, w jaki się to odbywa. Nikt nas o niczym nie informuje – mówi nam jeden z polityków rządzącej koalicji. Co się może za tym kryć?
Andrzej Duda przestrzegł premiera przed nieodpowiedzialnymi zachowaniami i powiedział o konsekwencjach. Mam nadz...
Odpolitycznienie spółek Skarbu Państwa to jeden z elementów strategii Polski 2050 na czas po wyborach prezydenck...
Ministerstwo Zdrowia wraca do pomysłu ograniczenia sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. W grę wchodzi naw...
Nowe ugrupowanie ma być odtrutką na duopol PO–PiS, alternatywą dla brunatnej Polski oraz stawiać na gospodarkę i...
Prokurator Sylwia Chamerska nadzorująca śledztwo, w którym podejrzanym był Roman Giertych, była przeciwna umorze...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas