Kryzys polityczny w Wietnamie. Żaden prezydent nie rządził tak krótko

Drugi w ciągu roku prezydent Wietnamu odszedł z urzędu, co zagroziło gospodarce kraju.

Publikacja: 21.03.2024 20:55

Były już prezydent Wietnamu Vo Van Thuong (z prawej) w towarzystwie prezydenta Filipin Ferdynanda Ma

Były już prezydent Wietnamu Vo Van Thuong (z prawej) w towarzystwie prezydenta Filipin Ferdynanda Marcosa

Foto: Nhac NGUYEN / AFP

„Naruszenia i niedostatki prezydenta Vo Van Thuonga wywołały negatywną społeczną reakcję, co ujemnie odbiło się na reputacji partii, państwa i jego osobiście” – poinformował we właściwym sobie stylu Komitet Centralny rządzącej Wietnamem partii komunistycznej.

Choć formalnie prezydenta odwołał parlament, decyzję o tym podjęli przywódcy partii, przede wszystkim jej 79-letni lider Nguyen Phu Trong – którego protegowanym był usunięty polityk.

Czytaj więcej

Marcin Piątkowski: Wyzwania dla polskiej dyplomacji ekonomicznej

Strach inwestorów

Vo Van Thuong stał się w ten sposób najmłodszym i najkrócej urzędującym prezydentem w historii kraju. Jego dymisja zaniepokoiła zagranicznych inwestorów. Wraz z poprzednimi czystkami w aparacie biurokratycznym podważyła opinię o stabilności Wietnamu, najszybciej rozwijającej się gospodarki w regionie. Tym mocniej, że poprzedni prezydent ustąpił z urzędu w styczniu ubiegłego roku, również w atmosferze skandalu korupcyjnego.

Tymczasem do kraju zaczęły wcześniej przenosić produkcję międzynarodowe koncerny, próbujące uniezależnić się od Chin (m.in. Microsoft, Intel, Apple) z powodu narastającego konfliktu chińsko-amerykańskiego. Hanoi w zeszłym roku gościło zarówno przywódcę Chin Xi Jinpinga, jak prezydenta Joe Bidena, budując wizerunek wiarygodnego kraju, któremu zależy na rozwoju gospodarczym.

Ponieważ od trzech lat w Wietnamie trwa „kampania antykorupcyjna”, prawdopodobnie były już prezydent padł jej ofiarą.

Obecna szybkość zmian wśród przywódców – niezwykła dla kraju rządzonego przez komunistów – podważyła tę opinię.

– Zamieszanie polityczne w Wietnamie po usunięciu prezydenta – jednej z kluczowych postaci w strukturze władzy. Nie jest jasne, czy będzie to miało konsekwencje dla kierunku politycznego kraju – podsumował były szwedzki minister spraw zagranicznych Carl Bildt.

Czytaj więcej

Władimir Putin jedzie do Chin spotkać się z Xi Jinpingiem

Świątynia przodków

Nie wiadomo, co dokładnie zarzucono byłemu już prezydentowi. Ponieważ od trzech lat w Wietnamie trwa „kampania antykorupcyjna” – na wzór prowadzonej w sąsiednich Chinach przez Xi Jinpinga – prawdopodobnie padł jej ofiarą. Tak jak przed nim dwóch wicepremierów, kilku ministrów i kilkunastu gubernatorów prowincji – oraz poprzedni prezydent.

Kilka dni przed usunięciem Vo Van Thuonga policja aresztowała byłego gubernatora prowincji Quang Ngai. Władał on nią w czasie, gdy były prezydent był tam miejscowym szefem partii komunistycznej. „Nieoficjalne, ale zasługujące na zaufanie źródła wskazują, że jeden z jego krewnych dostał od lokalnego dewelopera równowartość 2,4 mln dolarów na zbudowanie świątyni przodków” – informuje pracujący w Singapurze ekspert Le Hong Hiep.

Na razie pełniącą obowiązki prezydenta została jedna z nielicznych kobiet w wietnamskiej polityce, wiceprezydent Vo Thi Anh Xuan.

Jednocześnie w Mieście Ho Chi Minha zaczął się proces w sprawie największej w historii całego regionu „piramidy finansowej”, która według prokuratury doprowadziła do szkód w wysokości ok. 20 mld dolarów. A to jest prawie 5 proc. wietnamskiego PKB. Machinacje finansowe odbywały się w czasie, gdy szefem partii w mieście był Vo Van Thuong.

Walka o władzę

– Czy czołowi przywódcy Wietnamu są tak beznadziejnie skorumpowani czy może (lider partii i faktyczny przywódca kraju – red.) Nguyen Phu Trong po prostu chce usunąć bezpośrednie zagrożenie dla swego tronu – zastanawia się australijski politolog Hunter Marston.

Czytaj więcej

Dwa mocarstwa walczą o Wietnam

Wiadomo, że Trong jest schorowany i w perspektywie dwóch lat może przekazać komuś władzę, na najbliższym zjeździe partii komunistycznej. Ale ta wiedza wywołuje intrygi i zamieszanie na szczytach władzy. Powstają tam różne grupy i frakcje zwalczające się nawzajem i niezważające na to, jak wpływa to na opinię kraju i klimat inwestycyjny.

Na razie pełniącą obowiązki prezydenta została jedna z nielicznych kobiet w wietnamskiej polityce, wiceprezydent Vo Thi Anh Xuan. Taki stan tymczasowości nie przywraca Wietnamowi opinii stabilnego państwa.

„Naruszenia i niedostatki prezydenta Vo Van Thuonga wywołały negatywną społeczną reakcję, co ujemnie odbiło się na reputacji partii, państwa i jego osobiście” – poinformował we właściwym sobie stylu Komitet Centralny rządzącej Wietnamem partii komunistycznej.

Choć formalnie prezydenta odwołał parlament, decyzję o tym podjęli przywódcy partii, przede wszystkim jej 79-letni lider Nguyen Phu Trong – którego protegowanym był usunięty polityk.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Berliner Zeitung: PiS zrobi z Sikorskiego rosyjskiego agenta
Polityka
„Tylko my możemy zatrzymać brunatne siły w Europie”. Konwencja wyborcza Lewicy
Polityka
Rosja i Iran mają sposoby na zachodnie sankcje
Polityka
Król Karol III wraca do publicznych wystąpień. Komunikat Pałacu Buckingham
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?