Aktualizacja: 13.12.2024 16:06 Publikacja: 15.03.2024 22:14
Były prezydent USA Donald Trump i wiceprezydent Mike Pence na zdjęciu z 2020 roku.
Foto: JIM WATSON / AFP
— Donald Trump realizuje i formułuje program, który jest sprzeczny z programem konserwatywnym, z którym rządziliśmy przez cztery lata. Dlatego nie mogę z czystym sumieniem poprzeć Donalda Trumpa w tej kampanii – powiedział Pence w Fox News. Wcześniej, po tym jak zakończył własną kampanię o nominację Partii Republikańskiej przed wyborami prezydenckimi, wstrzymywał się od udzielenia poparcia któremuś z pozostałych kandydatów.
Mike Pence zadeklarował jednak, że jest „niezwykle dumny” z osiągnięć administracji, w której był wiceprezydentem. Ale jego zdaniem były prezydent, walczący o powrót do Białego Domu, odszedł od idei konserwatywnych. Wskazał przy tym na stanowisko Trumpa w sprawie aborcji i długu publicznego USA oraz jego deklaracje dotyczące chińskiej platformy społecznościowej TikTok. Ocenił, że jego decyzja „nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem”.
Centrysta Francois Bayrou został wskazany przez Emmanuela Macrona jako nowy premier Francji, po rezygnacji Michela Barniera.
Chińskie Ministerstwo Obrony w piątek po raz pierwszy odniosło się do doniesień o wzmożonej aktywności wojskowej w rejonie Tajwanu w ostatnich dniach.
Już w najbliższych dniach w Tbilisi może dojść do zaostrzenia kryzysu politycznego. Tymczasem Rosja dociska separatystyczną Abchazję, mieszkańcy pozostali bez prądu i bez wynagrodzeń.
Meta przekazała milion dolarów na fundusz inauguracyjny Donalda Trumpa. Ma to być element starań Marka Zuckerberga o poprawę relacji z prezydentem elektem i jego przyszłą administracją.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Baszara Asada z Damaszku wywieźli rosyjscy agenci. Ale w bazach w Syrii nadal tkwią – otoczeni przez powstańców – żołnierze Kremla.
Ubieganie się o świadczenie było łatwe, proste i bez zbędnej biurokracji. Ludzie składali wnioski przez internet, otrzymywali informację, że zostały one przyjęte, i pytali w sieci: „Panie Marczuk, gdzie jest haczyk?”. A jego nie było - mówi Bartosz Marczuk, wiceminister rodziny w rządzie PiS.
Resort spraw zagranicznych stworzył komórkę, która jest odpowiedzialna za komunikację strategiczną, a przede wszystkim ma reagować na rosyjską dezinformację.
Prokurator Grażyna Stronikowska będzie pierwszą przedstawicielką Polski w Prokuraturze Europejskiej. Tak zdecydowała Rada Unii Europejskiej.
Rządzący porządkiem instytucjonalnym UE traktat lizboński podpisano 13 grudnia 2007 r. i dwa lata później wszedł w życie. Po 15 latach warto się przyjrzeć nie tylko literze, ale i praktyce stosowania tego kontrowersyjnego od samego początku traktatu. Być może niektórych problemów udałoby się uniknąć, gdyby na początku uważniej słuchano Polski.
Rządy na całym świecie, próbując zastopować i odwrócić u siebie trend depopulacyjny, ponoszą niemal zawsze porażki. Zanim się jednak wymyśli lek na malejący wskaźnik dzietności, warto się zastanowić, co jest w ogóle źródłem tego globalnego trendu.
Ewa Wrzosek: „Można uważać, że rozliczenia i prokuratura działają we właściwym tempie. Ja tak nie myślę. Wiem za to, że kolejne na pewno będą szybsze i skuteczniejsze. I odczujemy to wszyscy na własnej skórze. Bo to nas rozliczą. To nie jest czas, aby ściśle w sposób pozytywistyczny trzymać się litery prawa”.
- Jesteśmy krajem który ma ponad 600 km granicy z dwoma nieprzyjaznymi krajami, Białorusią i Rosją - mówił na konferencji prasowej szef MSZ Radosław Sikorski pytany o to, dlaczego Polska wyklucza obecnie możliwość wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę.
Nie ma innego wyjścia, trzeba podzielić ten kawałek ziemi. Inaczej Izrael nie utrzyma swojej tożsamości jako żydowska demokracja i nie będzie bezpieczny - mówi Ami Ajalon, były dyrektor Szin Betu, izraelskiej służby bezpieczeństwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas