Jak poinformowała w piątek Ewa Zajączkowska-Hernik, Grzegorz Braun – jeszcze przed ostatnim posiedzeniem Sejmu, bo 24 stycznia – został jednogłośnie odwieszony w prawach członka klubu Konfederacji. - W sumie nie ma w tym nic nadzwyczajnego, Grzegorz Braun może teraz swobodnie sprawować swój mandat poselski. To jest cały komentarz konfederacji - podkreśliła.
Rzeczniczka Konfederacji zapytana została między innymi, dlaczego klub nie poinformował wcześniej o tej decyzji. Jak zaznaczyła, „nie kryje się za tym żadna teoria spiskowa”. - Sam Grzegorz Braun mógł przekazać opinii publicznej tę informację, ale tego nie zrobił. Zostawiliśmy to jemu - powiedziała.