Poseł PiS: Bodnar może nie wypuścić Kamińskiego i Wąsika nawet po ułaskawieniu

Zbigniew Dolata, poseł PiS, w rozmowie z TVN24 wyraził wątpliwość, czy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik opuszczą więzienie nawet jeśli prezydent Andrzej Duda ich ułaskawi.

Publikacja: 23.01.2024 13:24

Adam Bodnar

Adam Bodnar

Foto: tv.rp.pl

Kamiński i Wąsik zostali zatrzymani 9 stycznia, w Pałacu Prezydenckim, po tym jak w ich sprawie zapadł prawomocny wyrok skazujących ich na dwa lata więzienia za ich rolę w tzw. aferze gruntowej.

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika w 2015 roku, gdy wyrok w ich sprawie był nieprawomocny

W 2015 roku, po zapadnięciu wyroku w I instancji w tej sprawie (nieprawomocnego) prezydent Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika. SN, w uchwale siedmiu sędziów, stwierdził jednak, że prezydent nie mógł ułaskawić ich na tym etapie postępowania.

Prezydent Andrzej Duda utrzymuje jednak, że jego ułaskawienie z 2015 roku było skuteczne. Dlatego w sprawie Kamińskiego i Wąsika zdecydował się wszcząć postępowanie ułaskawieniowe opisane w Kodeksie postępowania karnego, a nie w konstytucji — mimo że to pierwsze jest dłuższe i wymaga wydania opinii przez ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego. Postępowanie w tym trybie czasem zajmuje kilka miesięcy.

Czytaj więcej

Jest zażalenie na decyzję o przymusowym dokarmianiu Mariusza Kamińskiego

Poseł PiS: A może minister Bodnar po ułaskawieniu powie „nie wypuszczę ich, będą siedzieć dalej”

Tymczasem poseł PiS, Zbigniew Dolata, wyraził w rozmowie z TVN24 wątpliwość czy Wąsik i Kamiński wyszliby z więzienia, gdyby prezydent Andrzej Duda ułaskawił ich po raz drugi.

Można sobie wyobrazić taką sytuację, że minister Bodnar powie: nie, nie wypuszczę ich, będą siedzieć dalej

Zbigniew Dolata, poseł PiS

- Nie ma przecież żadnej pewności, że gdyby prezydent po raz drugi ułaskawił panów ministrów Wąsika i Kamińskiego, że oni opuściliby więzienie — stwierdził poseł.

- Równie dobrze można sobie wyobrazić taką sytuację, że minister Bodnar powie: nie, nie wypuszczę ich, będą siedzieć dalej - dodał.

A co z zapewnieniami premiera Donalda Tuska i samego Bodnara, że w przypadku drugiego ułaskawienia Wąsik i Kamiński natychmiast wyjdą na wolność?

- Gdy Donald Tusk i Adam Bodnar otwierają usta to zanim padną słowa, to już kłamią. Absolutnie nie można wierzyć w żadne słowo, które wypowiadają przedstawiciele tego rządu — odparł poseł PiS. 

Kamiński i Wąsik zostali zatrzymani 9 stycznia, w Pałacu Prezydenckim, po tym jak w ich sprawie zapadł prawomocny wyrok skazujących ich na dwa lata więzienia za ich rolę w tzw. aferze gruntowej.

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika w 2015 roku, gdy wyrok w ich sprawie był nieprawomocny

Pozostało 86% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść