Kamiński i Wąsik zostali zatrzymani 9 stycznia, w Pałacu Prezydenckim, po tym jak w ich sprawie zapadł prawomocny wyrok skazujących ich na dwa lata więzienia za ich rolę w tzw. aferze gruntowej.
Prezydent Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika w 2015 roku, gdy wyrok w ich sprawie był nieprawomocny
W 2015 roku, po zapadnięciu wyroku w I instancji w tej sprawie (nieprawomocnego) prezydent Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika. SN, w uchwale siedmiu sędziów, stwierdził jednak, że prezydent nie mógł ułaskawić ich na tym etapie postępowania.
Prezydent Andrzej Duda utrzymuje jednak, że jego ułaskawienie z 2015 roku było skuteczne. Dlatego w sprawie Kamińskiego i Wąsika zdecydował się wszcząć postępowanie ułaskawieniowe opisane w Kodeksie postępowania karnego, a nie w konstytucji — mimo że to pierwsze jest dłuższe i wymaga wydania opinii przez ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego. Postępowanie w tym trybie czasem zajmuje kilka miesięcy.
Czytaj więcej
Mariusz Kamiński wrócił z SOR na oddział szpitalny Zakładu Karnego w Radomiu. Podtrzymuje głodówkę, będzie przymusowo dokarmiany.
Poseł PiS: A może minister Bodnar po ułaskawieniu powie „nie wypuszczę ich, będą siedzieć dalej”
Tymczasem poseł PiS, Zbigniew Dolata, wyraził w rozmowie z TVN24 wątpliwość czy Wąsik i Kamiński wyszliby z więzienia, gdyby prezydent Andrzej Duda ułaskawił ich po raz drugi.