Reklama

Niemiecki rząd przeznaczy mniej pieniędzy na państwo opiekuńcze

Luka budżetowa skłoniła rząd do szukania oszczędności w jednym ze sztandarowych projektów rządu, a właściwie SPD kanclerza Scholza.

Aktualizacja: 12.01.2024 06:27 Publikacja: 12.01.2024 03:00

Olaf Scholz

Olaf Scholz

Foto: AFP

Chodzi o wprowadzony zaledwie na początku ubiegłego roku nowy zasiłek dla bezrobotnych, tzw. Bürgergeld. Jest to niezwykle hojny system pomocy, który zdaniem wielu niemieckich ekspertów sprawił, że podjęcie pracy stało się w licznych przypadkach praktycznie nieopłacalne.

Podwyższona o 12 proc. wysokość zasiłku dla bezrobotnego obywatela sięga już 563 euro miesięcznie. Małżeństwo bez pracy liczyć może na 1012 euro. Do tego świadczenia dla dzieci. Państwo przejmuje też rachunki za czynsz oraz pokrywa koszty ogrzewania. Z pomocy tego rodzaju korzysta około 5 mln osób. Kosztuje to ponad 25 mld rocznie. Jako że w tegorocznym budżecie powstała wielomiliardowa luka, czynione przez rząd oszczędności nie mogły ominąć zasiłków.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Francja. Powrót „Żółtych Kamizelek"
bliski wschód
Ambasador Izraela: My też chcemy, żeby wojna się skończyła, ale musimy osiągnąć nasze cele
Polityka
Tajwan zwiększa wydatki na obronność. Symboliczna granica przekroczona
Polityka
Azja: Arcyrywale pogodzą się, by wspólnie przeciwstawić się Trumpowi?
Polityka
USA malują na czarno mur na granicy z Meksykiem. Ma parzyć nielegalnych migrantów
Reklama
Reklama