Złamana solidarność w sprawie importu żywności z Ukrainy. Kijów skarży się do WTO na Polskę

Kijów skarży do WTO zakaz sprzedaży ukraińskich produktów rolnych na polskim rynku.

Aktualizacja: 19.09.2023 11:55 Publikacja: 19.09.2023 03:00

Złamana solidarność w sprawie importu żywności z Ukrainy. Kijów skarży się do WTO na Polskę

Foto: Adobe Stock

Spór między Polską, Węgrami i Słowacją z jednej strony a Ukrainą z drugiej eskaluje. Po tym, kiedy trzy państwa UE zdecydowały jednostronnie wbrew decyzji Brukseli wprowadzić zakaz importu podstawowych produktów rolnych z Ukrainy (tranzyt przez Polskę nie został przerwany), z różnych stron płynie krytyka.

Czytaj więcej

Spór o ukraińskie zboże przed WTO może trwać latami

Ukraina rozczarowana przedłużeniem embarga na zboże przez Polskę

Po pierwsze, rozczarowania nie kryje Kijów, który wniósł skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO). – Myślę, że cały świat powinien zobaczyć, jak państwa członkowskie UE zachowują się wobec partnerów handlowych i własnej Unii, bo może to wpłynąć także na inne państwa – tak decyzję uzasadniał Taras Kaczka, ukraiński minister ds. handlu, w rozmowie z portalem Politico. Z jego wypowiedzi wynika, że najbardziej bolesny dla Ukrainy jest zakaz wprowadzony przez Polskę, bo jesteśmy dla Ukrainy istotnym rynkiem docelowym. Na szczęście dla Ukrainy na wprowadzenie zakazu nie zdecydowała się Rumunia, która jest ważnym kanałem tranzytowym ukraińskiego eksportu.

Czytaj więcej

Ukraina zaskarżyła Polskę i inne kraje do Światowej Organizacji Handlu

Komisja Europejska też krytykuje Polskę za przedłużenie embarga na ukraińskie zboże

Po drugie, krytyczna jest oczywiście Komisja Europejska.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Rzecznik rządu: Skarga Ukrainy do WTO nie robi na nas wrażenia

– Handel jest wyłączną kompetencją UE – przypomniała Miriam Garcia Ferrer, rzeczniczka KE. Na razie Bruksela nie grozi karami, ale przekonuje, że nie ma żadnych podstaw do wprowadzania zakazu eksportu – sytuacja ostatnio ustabilizowała się, korytarze solidarnościowe, którymi przejeżdża przez Polskę ukraiński eksport, znacznie zwiększyły przepustowość. Jednocześnie Ukraina przygotowuje sama środki certyfikowania eksportu, które mają zapobiec gwałtownemu jego wzrostowi. To nie podoba się Polsce. – To nie jest pewne rozwiązanie. UE oddała zadanie kontrolowania eksportu Ukraińcom – powiedział minister Robert Telus.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: Rumunia zawstydza Polskę. Przejmie rolę najważniejszego sojusznika Ukrainy?

Wreszcie inne państwa UE nie kryją frustracji faktem, że trzy państwa graniczne wyłamują się z unijnej solidarności nie tylko wobec Ukrainy, ale też wobec państw rozwijających się, które potrzebują ukraińskich produktów rolnych wywożonych drogą lądową przez Polskę, Węgry czy Słowację.

Czytaj więcej

Mentzen: Gdzie wdzięczność Ukraińców? Wykorzystali frajerstwo polskiego rządu

– Musimy zobaczyć szerszy obraz – powiedziała fińska minister rolnictwa Sari Essayah. A Marc Fesneau, minister rolnictwa Francji, wskazuje, że wszyscy są narażeni na efekty uboczne decyzji o pomocy Ukrainie. – Wspólne środki, jak restrykcje wobec Rosji, pomoc i solidarność wobec Ukrainy – to są długoterminowe rozwiązania. Nie ma rozwiązań jednostronnych, bo nie ma wtedy jednolitego rynku – argumentował Francuz.

Reklama
Reklama
Polityka
Niemieckie media o kontrolach na granicy. „Spektakl inscenizowany przez oba kraje”
Polityka
Pete Hegseth na cenzurowanym. Republikanie chcą rewizji procedur obowiązujących w Pentagonie
Polityka
Tajwan: Największe manewry wojskowe przeciw największej armii świata
Polityka
Michał Szczerba: Konie trojańskie Putina chciały obalić Ursulę von der Leyen
Polityka
Po 40 latach wojny Turcja chce się pogodzić z Kurdami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama