– To jest pewien wzór postępowania z wyższymi urzędnikami we władzach Xi Jinpinga. Nagle znikają. Żadnych oficjalnych wyjaśnień. Potem zostają zastąpieni (przez innych). No i tak właśnie działa władza w Chinach obecnie – tłumaczył korespondent CNN Ivan Watson.
W ciągu niecałych dwóch miesięcy zniknęło dwóch ministrów odpowiedzialnych za kontakty zagraniczne kraju. Najpierw, pod koniec lipca, przepadł szef resortu spraw zagranicznych Qin Gang.
Czytaj więcej
Po przeszło dwóch dekadach negocjacji Unia Europejska i Mercosur (Brazylia, Argentyna, Paragwaj i Urugwaj) są u progu zawarcia umowy o utworzeniu największego porozumienia o wolnym handlu na świecie.
Nikt nie wiedział dlaczego, pojawiły się różne wersje: od korupcji po aferę miłosną. Ponieważ mniej więcej w tym samym czasie przestała się pojawiać publicznie bardzo znana dziennikarka telewizyjna z Hongkongu Fu Xiaotian, znawcy chińskiego życia politycznego doszli do wniosku, że to romans z nią stał się powodem dymisji ministra.
Czy w Pekinie trwa walka elit?
Ale po szefie dyplomacji zniknęło dwóch generałów: dowódca rakietowych wojsk strategicznych i ich komisarz polityczny – obaj odpowiedzialni za atomowy arsenał Chin. Na początku września przestał się pojawiać publicznie szef najwyższego trybunału wojskowego. A teraz przepadł minister obrony Li Shangfu. W Chinach szef tego resortu nie sprawuje dowództwa nad armią, ale raczej zajmuje się międzynarodową dyplomacją wojskową.