Jarosław Kaczyński: Szykujemy wojnę, chcemy pokoju. Donald Tusk to zło

- Potrzebna jest rozbudowa polskiej armii do 300 tys. żołnierzy, kupowanie broni w ilościach potężnych - mówił na pikniku wojskowym w Uniejowie prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński.

Publikacja: 14.08.2023 14:14

Jarosław Kaczyński w Uniejowie

Jarosław Kaczyński w Uniejowie

Foto: Marian Zubrzycki, PAP

- Aby bezpieczeństwo Polski było zagwarantowane potrzebne są nam sojusze. Ale nikt nie broni tych, którzy nie potrafią bronić się sami - podkreślał prezes PiS.

Jarosław Kaczyński: Kupujemy więcej HIMARS-ów niż wyprodukowano do chwili zamówienia

Kaczyński mówił następnie, że gdyby Ukraińcy ulegli Rosjanom w pierwszych dniach rosyjskiej inwazji wówczas cała sprawa byłaby dziś "problemem dyplomatycznym". Jak dodał "może byłyby jakieś sankcje", ale - jak zastrzegł prezes PiS - "nie jest tego pewien".

- Ponieważ Ukraińcy się bronili i bronią twardo, to jest to świadomy problem i oni już swoją niepodległość ocalili. Za bardzo wysoką cenę - kontynuował. 

- My chcemy doprowadzić do tego, byśmy nie musieli płacić takiej ceny - mówił też Kaczyński.

Czytaj więcej

Kaczyński mówi o "obozie zdrady narodowej, który zabiega o władzę"

- Polska jest w sferze, którą Rosja uważa za swoją. My musimy z tej sfery ostatecznie wyjść. A wyjść możemy tylko jako silne, także militarnie bardzo silne państwo - przekonywał prezes PiS.

- Polska armia się zmienia, bardzo szybko się zmienia. Tutaj oficerowie, generałowie z którymi rozmawiałem mówili, że takiego czasu w polskiej armii nie pamiętają. A nie są młodzianami - dodał.

Kaczyński mówił następnie, że "ten czas jest Polsce potrzebny". - Potrzebny jest ten wysiłek. Ale nas stać na ten wysiłek, mimo że zwiększyliśmy wydatki socjalne, myśmy wydali setki miliardów złotych, by uratować Polską przed bezrobociem w czasie COVID-u, my prowadziliśmy niełatwą, ale skuteczną politykę, która doprowadziła do tego, że inflacja była wprawdzie wysoka, ale nie wywołało to bezrobocia, spadku PKB. PKB ciągle rośnie - przekonywał.

Donald Tusk chce zrealizować tutaj plan nie polski, tylko biurokracji brukselskiej, który doprowadzi do tego, że my nawet lasami nie będziemy mogli zarządzać

Jarosław Kaczyński, prezes PiS

- Mimo tych ogromnych wydatków stać nas na to, aby wydatki na wojsko zwiększyły się z 37,5 mld zł w 2007 roku do 137 mld zł w tej chwili - wyliczał.

- Potrzebna jest rozbudowa polskiej armii do 300 tys. żołnierzy, kupowanie broni w ilościach potężnych. HIMARS-ów kupujemy więcej niż ich wyprodukowano do chwili, gdy przedstawiliśmy naszą ofertę. Wyprodukowano 400, a my zamówiliśmy 500 - wspominał.

- Jest zasada z czasów starożytnych: chcesz pokoju, szykuj wojnę (chodzi o łacińską maksymę "Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny - Si vis pacem, para bellum). My szykujemy wojnę, ale chcemy pokoju. I właśnie ten wysiłek ma nam zapewnić pokój i możliwość normalnego rozwoju - podsumował. 

Jarosław Kaczyński: Jeśli wygra opozycja będzie coś w rodzaju wojny domowej

Kaczyński mówił też, że PiS jest "jedyną partią, która gwarantuje wolność, równość, demokrację".

- My jesteśmy jedyna partią, która gwarantuje to, że w Polsce równość nie będzie pustym słowem. Bardzo niesprawiedliwy ustrój, w którym bywało, że ludziom płacono 3 zł za godzinę, odszedł w przeszłość - wyjaśnił.

- My podejmujemy się też trudnego zadania, aby ta równość była również przed sądami. Żeby nie było tak, że jedna szarpnie za tęczę w tęczowym kolorze i trzy lata więzienia, a ktoś kogoś ciężko pobije, wyrzuci z samochodu i nie poniesie za to żadnej kary. Ale to jest tylko przykład - dodał przekonując, że takich sytuacji jest "bardzo wiele"

Prezes PiS mówił też, że PiS jest "jedyną partią, która jest w stanie zapewnić w Polsce możliwie względny spokój". - Gdyby oni doszli do władzy to zaczęłoby się coś w rodzaju wojny domowej. Bo oni chcą atakować prezydenta, chcą atakować urzędy publiczne, odrzucają wszelkie prawo, wszelką samorządność. To jest coś nie do pomyślenia, żeby ktoś zapowiadał, że będzie siłowo wyprowadzał prezesa NBP czy prezes Trybunału Konstytucyjnego. To wymaga rozliczenia, ale my nie będziemy chcieli zemsty. My będziemy chcieli w Polsce spokoju, rozwoju i bezpieczeństwa - zapewnił.

Jarosław Kaczyński w Uniejowie: Donald Tusk to czyste zło

O Donaldzie Tusku Kaczyński mówił, że "jest personifikacją zła w Polsce". - To jest czyste zło. On poszedł w tę stronę, że ubeków broni, różnego rodzaju ciemne elementy gromadzi pod swoimi sztandarami. Po to, żeby wygrać, zrealizować tutaj plan nie polski, tylko biurokracji brukselskiej, który doprowadzi do tego, że my nawet lasami nie będziemy mogli zarządzać - przekonywał. 

- Aby bezpieczeństwo Polski było zagwarantowane potrzebne są nam sojusze. Ale nikt nie broni tych, którzy nie potrafią bronić się sami - podkreślał prezes PiS.

Jarosław Kaczyński: Kupujemy więcej HIMARS-ów niż wyprodukowano do chwili zamówienia

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Trzecia Droga rozpoczyna kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. "Potrzebujemy pokoju"
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Wylosowano numery list
Polityka
Nietypowa rekonstrukcja rządu. "Dwa nazwiska zaskoczeniem"
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Sondaż przed wyborami do PE: KO o włos przed PiS