Reklama
Rozwiń
Reklama

„Te wypowiedzi szkodzą”. Aluzje Olafa Scholza wobec Polski

O szkodliwości atakowania sojuszników na potrzeby bieżącej polityki wspomniał w Bundestagu kanclerz Olaf Scholz. Jak podkreślił, wykorzystuje to Kreml.

Publikacja: 08.02.2023 18:06

„Te wypowiedzi szkodzą”. Aluzje Olafa Scholza wobec Polski

Foto: John MacDougall/AFP/Getty Images

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 350

Olaf Scholz w specjalnym przemówieniu na forum Bundestagu po raz kolejny zapewnił o wsparciu Niemiec dla Ukrainy. – Zaatakowanej Ukrainie i jej odważnym obywatelom należy się nasze największe współczucie i solidarność – mówił.

Zapowiedział dalsze wspieranie Ukrainy i presję na Rosję: – Putin nie osiągnie swoich celów ani na polu bitwy, ani poprzez dyktowany pokój. Po roku wojny przynajmniej to jest jasne.

– Ukraina należy do Europy i jej przyszłość leży w Unii Europejskiej – podkreślił Scholz odnosząc się do europejskich aspiracji Ukrainy. Mówił to w przedzień szczytu UE, w którym weźmie udział. W międzyczasie telewizja NTV podała też, że Scholz spotka się w środę w Paryżu z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Zełenskim.

Scholz zapowiedział dalsze finansowe i militarne wsparcie dla Ukrainy i przypomniał, że Niemcy to europejski lider tego wsparcia, z pakietem pomocy w 2022 r. o wartości 12 mld euro. – W tym roku wznowimy to wsparcie – dodał.

Reklama
Reklama

– Z dostawami broni jesteśmy liderem Europy – powiedział, wspominając m.in. o decyzji dostarczenia Ukrainie czołgów Leopard.

Aluzja do Polski: Spekulacje wykorzystuje Putin

Scholz wspomniał też o różnicy zdań między Niemcami a ich sojusznikami.

– Spójność naszych sojuszy jest najwyższym dobrem. Bronimy tej spójności i wzmacniamy ją, podejmując i przygotowując decyzje najpierw poufnie, a dopiero potem je komunikując. Z kolei to, co szkodzi naszej spójności, to publiczny wyścig pod hasłem: czołgi, łodzie podwodne, samoloty - kto zażąda więcej? Szkodzą dosadne wypowiedzi na potrzeby polityki wewnętrznej i otwarta krytyka partnerów i sojuszników. Niemcy nie będą brały w tym udziału – powiedział kanclerz. Odpowiedziały mu brawa posłów.

– Bo każdy dysonans i spekulacje o różnicy interesów wykorzystuje Putin i jego propaganda – dodał. Kanclerz nie wymienił nikogo z nazwy, ale różnice takie otwarcie i wielokrotnie podkreślali przedstawiciele Polski i w kontekście czołgów Leopard, naciskając w wypowiedziach na Niemcy, i w innych kwestiach, np. przyjęcia od Niemiec baterii rakiet Patriot.

W kwestii Ukrainy Olaf Scholz podkreślił też konieczność kontynuowania presji na reżim Putina: – Będziemy zaostrzać sankcje wobec Rosji.

Powtórzył jednak, że to nie NATO jest stroną wojny i o tym Niemcy będą przypominać.

Reklama
Reklama
Polityka
USA uderzyły w bojowników Państwa Islamskiego, którzy atakowali chrześcijan
Polityka
Rzecznik Kremla napomina Polskę: W G20 nie ma miejsca na wypaczenia i politykę
Polityka
KE reaguje na zakaz wjazdu do USA dla pięciorga Europejczyków. Wśród nich unijny komisarz
Polityka
Donald Trump wchodzi na pomnik prezydenta Kennedy’ego
Polityka
„Zestaw danych 8”. Są nowe dokumenty w sprawie Jeffreya Epsteina
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama