Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska zapytana została w Radiu Zet o Donalda Tuska, który wzywał, by opozycja poszła razem do wyborów. - Gdzieś przeczytałam, że to już ostatnie wezwanie i kolejnych nie będzie. Chodzi o to, kto pierwszy powie „nie”, a wszyscy się boją - powiedziała. Jak podkreśliła, z jednej strony jest „deklaracja PSL, które mówi, że absolutnie nie wyobraża sobie startowania z Lewicą”, a z drugiej strony jest lider Polski 2050, który „też nie ma na to ochoty”. - Ciężko będzie odwieść pana Szymona od tej decyzji - dodała posłanka, zaznaczając, że „Lewica jest gotowa na wspólną listę wszystkich ugrupowań demokratycznych”. - Ale nic nie zapowiada, żeby nasze deklaracje mogły się ziścić, bo inne ugrupowania nie mają takiej woli politycznej - dodała.