Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 330

- Zachód musi pozostać zjednoczony i nadal wspierać Ukrainę sprzętem wojskowym - powiedział estoński minister obrony Hanno Pevkur po spotkaniu z sekretarzem obrony Wielkiej Brytanii.

- To, czego Ukraina potrzebuje najbardziej, to ciężka broń (...). Najtrudniejsze bitwy są jeszcze przed nami - powiedział Pevkur.

Zebrani w bazie wojskowej w Estonii urzędnicy obiecali rakiety, systemy obrony powietrznej Stinger, karabiny przeciwlotnicze, karabiny maszynowe oraz szkolenia dla ukraińskich żołnierzy.

Wielka Brytania, która już ogłosiła plany wysłania czołgów na Ukrainę, wyśle również 600 pocisków Brimstone - powiedział sekretarz obrony Ben Wallace.

Czytaj więcej

Wielka Brytania przekaże Ukrainie pociski Brimstone. "Putin myśli, że się znudzimy? Jest w błędzie"

Polska wysyłała działa przeciwlotnicze S-60 z 70 tys. sztuk amunicji i była gotowa przekazać czołgi Leopard 2, "w oczekiwaniu na szerszą koalicję".

Oczekuje się, że kwestia potencjalnej dostawy czołgów Leopard będzie wysoko w porządku obrad, gdy szersza grupa, w tym Stany Zjednoczone, spotyka się w piątek w niemieckiej bazie lotniczej Ramstein.

Stany Zjednoczone i Niemcy próbowały w czwartek rozwiązać spór o czołgi Leopard, których dostarczenie na Ukrainę było do tej pory odkładane przez niemiecki rząd, ale jak dotąd nie udało się dojść do żadnych wniosków.

- Kilka krajów ogłosi wysłanie czołgów Leopard 2 na Ukrainę w piątek na spotkaniu - powiedział w litewski minister obrony.

- Niektóre z państw na pewno wyślą czołgi Leopard na Ukrainę, to jest pewne - powiedział agencji Reutera Arvydas Anusauskas.

- Całkowita liczba pojazdów opancerzonych obiecanych w Ramstein będzie szła w setki - zapowiedział.