Plan na nowy wyborczy rok 2023. Zacznie się od trzęsienia ziemi?

Chociaż do formalnego startu kampanii jeszcze wiele miesięcy, to intensywne przygotowania do starcia o Sejm i Senat trwają już od dłuższego czasu. I to na wszystkich płaszczyznach.

Publikacja: 01.01.2023 23:59

Jarosław Kaczyński wróci do objazdu kraju po zakończeniu rekonwalescencji związanej z niedyspozycją

Jarosław Kaczyński wróci do objazdu kraju po zakończeniu rekonwalescencji związanej z niedyspozycją kolana

Foto: Sebastian Nowik/REPORTER

W 2023 roku pewne jest to, że zgodnie z konstytucyjnym terminem wybory mają odbyć się na w październiku lub listopadzie. Możliwe są cztery terminy: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada. Prezydent Andrzej Duda ma do sierpnia czas na podjęcie decyzji o wyborze terminu.

To wyznacza ramy nadchodzących zmagań o Sejm i Senat. Prekampania wyborcza już jednak trwa od kilkunastu miesięcy – z tym, że z różną intensywnością. Czas spowolnienia świąteczno-noworocznego główne partie i siły pozasejmowe wykorzystały do szlifowania planów na dalszą i bliższą przyszłość.

Nie tylko KPO

Zgodnie z zasadą Alfreda Hitchcocka nowy rok w polityce może zacząć się od trzęsienia ziemi, a później napięcie będzie tylko rosło.

Czytaj więcej

Zuzanna Dąbrowska: Czy rok 2023 będzie rokiem opozycji? Za wcześnie, by usiąść nad rzeką

11 stycznia po raz pierwszy w 2023 roku zbiera się Sejm. Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami parlament ma rozpocząć prace nad ustawą zaprezentowaną jeszcze w grudniu ubiegłego roku, która ma odblokować pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Prace nie rozpoczęły się wtedy ze względu na stanowisko prezydenta o braku konsultacji wokół ustawy i zastrzeżeń co do wpływu jej zapisów na jego prerogatywy.

Od tamtej chwili trwały rozmowy z Pałacem Prezydenckim. W PiS odnotowano też słowa Andrzeja Dudy z noworocznego orędzia, podczas którego prezydent stwierdził, że jest zwolennikiem „mądrego” kompromisu z UE. I powiązał tę kwestię z wyzwaniami dotyczącymi obronności. Najbliższe posiedzenie może być polem rozgrywki między PiS, Solidarną Polską (sprzeciwia się ustawie) oraz opozycją w tej sprawie.

W kuluarach krąży też informacja, że Sejm w przyszłym tygodniu zajmie się też ustawą wiatrakową. Opozycja zapowiada też od dawna wspólne poprawki do ustawy sądowej.

Czytaj więcej

Jacek Nizinkiewicz: Rok wyprowadzania kozy

Ale początek roku to nie tylko kamienie milowe i fundusze europejskie. Zgodnie z pierwotnym planem PiS na przełomie stycznia i lutego ma zacząć działać komisja weryfikacyjna dotycząca energetyki. Wiele wskazuje na to, że sejmowa opozycja nie wyśle do niej żadnych przedstawicieli.

Dla PiS początek roku to również zapowiadana przez wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego „ofensywa” w terenie, a raczej powrót do spotkań. Tym razem posłowie i posłanki mają ze ściśle wytyczonymi planami odwiedzać kolejne gminy. Po rekonwalescencji po operacji kolana do objazdu ma też powrócić prezes PiS Jarosław Kaczyński. W ugrupowaniu rządzącym trwają też przymiarki do list wyborczych oraz startu debat programowych. Program wyborczy PiS ma pokazać najwcześniej wiosną tego roku.

Decyzje opozycji

Maksymalnie do końca pierwszego kwartału 2023 roku sejmowa opozycja – PSL, Lewica, Polska 2050 Szymona Hołowni i Koalicja Obywatelska – ma podjąć decyzje dotyczące formatu startu do Sejmu. Wielomiesięczne spekulacje i dywagacje w roku ubiegłym nie przyniosły niczego konkretnego, chociaż w zgodnej opinii naszych rozmówców w Sejmie przez ostatnie miesiące znacznie poprawił się klimat i relacje między liderami głównych sił. Jedna z wersji, o której mówią nam rozmówcy „Rzeczpospolitej”, zakłada, że do pierwszych konkretnych ustaleń – również ogłoszenia ich publicznie – może dojść już w styczniu tego roku. Ale to dość optymistyczna wersja. Czas jednak zaczyna uciekać, z czego liderzy poszczególnych partii opozycyjnych zdają sobie sprawę.

W I kwartale 2023 r. można też spodziewać się konkretnych informacji co do nowego paktu senackiego. W ubiegłym roku opozycji nie udało się przedstawić publicznie nawet ogólnych założeń podziału 100 miejsc, chociaż większość prac analitycznych specjalnego zespołu już się zakończyła. Intensywne prace nad strukturami i programem trwają też w AgroUnii Michała Kołodziejczaka. Program przygotowuje ekonomista Jan Zygmuntowski.

Czytaj więcej

Michał Kołodziejczak: Polskie elity są nieudolne

Na początku roku – w styczniu – mają też odbyć się prawybory na 20 „jedynek” w partii Nowa Nadzieja, która jest częścią Konfederacji. Prawyborów nie uznają politycy partii Wolnościowcy, a całość może nawet zakończyć się rozłamem.

Obywatelski test

Dla KO, Lewicy i PSL-Koalicji Polskiej pierwsze tygodnie i miesiące roku to również temat ustaw obywatelskich – odpowiednio o in vitro, rencie wdowiej i o „uczciwym państwie”. KO zebrał już ponad 100 tys. podpisów, pozostałe siły polityczne będą w tym roku mobilizować siły, zbierać podpisy pod własnymi projektami – w trakcie objazdu kraju. Lewica i PSL wkrótce zresztą wyruszą ponownie w trasę.

Czytaj więcej

Sondaż: Na koniec roku PiS powiększa przewagę nad Koalicją Obywatelską

Ostatecznie efektem będą debaty w Sejmie nad wszystkimi trzema projektami (po tym, jak uda się zebrać podpisy). Ma to się wydarzyć – zgodnie z planami tych partii – jeszcze przed sejmową przerwą wakacyjną i startem ostatniej fazy kampanii wyborczej – czyli jesienią tego roku.

Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia