Filipiny: Kandydat na prezydenta żartuje z gwałtu

Kandydat na prezydenta Filipin, Rodrigo Duterte, w czasie wiecu w Quezon City pozwolił sobie na żart z ofiary gwałtu i zabójstwa.

Aktualizacja: 17.04.2016 11:21 Publikacja: 17.04.2016 11:05

Filipiny: Kandydat na prezydenta żartuje z gwałtu

Foto: YouTube

Duterte, który przez 22 lata był burmistrzem Davao City w czasie wiecu mówił o wydarzeniach z 1989 roku, kiedy to więźniowie z policyjnego aresztu, odwiedzonego przez misjonarki, uwięzili kobiety i przetrzymywali je, w charakterze zakładników. Wszystko skończyło się tragicznie - więźniowie zabili pięć kobiet, w tym m.in. Australijkę Jacqueline Hamill.

To właśnie o jednej z kobiet mówił Duterte w czasie wiecu. - Wszystkie kobiety zostały zgwałcone, a więźniowie używali potem ich ciał w charakterze tarcz. Kiedy znaleźliśmy ich ciała, spojrzałem na twarz (Australijki - red.). Wyglądała jak piękna, amerykańska aktorka. Co za strata. Wtedy poczułem gniew, że została zgwałcona, to oczywiste. Ale była tak piękna, że burmistrz powinien być pierwszy. Co za strata - mówił kandydat na prezydenta Filipin.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Trump mówi o wojnie na Ukrainie i spotkaniu z Putinem. „Mam już tego dość”
Polityka
Były szef FBI James Comey ma poważne kłopoty. Powód: zdjęcie cyfr „86 47” z muszli na piasku
Polityka
Rumunia: NATO wstrzymuje oddech przed wyborami prezydenckimi
Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"
Polityka
Euforia w Syrii. Trump obiecuje znieść sankcje