Reklama
Rozwiń

Futurystyczny trójkołowiec czy droga zabawka. Po co ministerstwu nietypowy pojazd

Resort rozwoju ma w swoich zasobach nietypowy pojazd – wyszło na jaw dzięki pytaniom posłów KO. Ich zdaniem to „droga zabawka”.

Publikacja: 09.10.2022 22:45

Futurystyczny trójkołowiec czy droga zabawka. Po co ministerstwu nietypowy pojazd

Foto: Cagkan - stock.adobe.com

Jedno koło z przodu, dwa z tyłu i możliwość przewożenia dwóch osób, siedzących jedna za drugą – to najważniejsze cechy samochodzika Anaig Brisk, pojazdu, który wygląda, jakby trafił do nas z przyszłości lub z ulic jednej z azjatyckich metropolii. Produkuje go węgierska firma ZTECH Auto, jest elektryczny, rozwija prędkość do 45 km/h, posiada takie udogodnienia, jak radio z mp3, kamera cofania czy centralny zamek. Jednym z posiadaczy tego nietypowego pojazdu jest Ministerstwo Rozwoju i Technologii, którym kieruje Waldemar Buda z PiS.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Łoboda: Wybory pokazały, że ludzie są zmęczeni tarciami i kłótniami w koalicji
Polityka
Granica w politycznym ogniu. To już start kampanii do Sejmu w 2027 roku
Polityka
Kto korzysta na rozdrobnieniu sceny politycznej? Wyniki nowego sondażu partyjnego
Polityka
Sytuacja na granicy z Niemcami. Czy decyzja rządu Donalda Tuska uspokoiła mieszkańców?
Polityka
Sondaż IBRiS: Mocne przetasowania w rankingu zaufania do polityków. Nowy lider