- Środki z KPO powinny jak najszybciej wpłynąć - mówił Karczewski. - Polacy dzielą się na optymistów i pesymistów. Ci pesymiści i ci, którzy są w tej chwili w opozycji, mówią, że nie dostaniemy. My uważamy, że powinniśmy i że nam się te pieniądze należą. Była pani Ursula von der Leyen, zrobiła konferencję prasową, z panem prezydentem, panem premierem. Wszystko było umówione i postawiona była kropka nad i. Ja należę do tych optymistów, którzy twierdzą, że środki wpłyną - tak Karczewski odpowiedział na pytanie czy środki z unijnego Funduszu Odbudowy wpłyną do Polski.