W wywiadzie dla "Polska Times" Kaczyński dementuje krążące od tygodni pogłoski o ewentualnej zmianie na stanowisku premiera. Przeciwko Morawieckiemu mają "knuć" wysocy rangą politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Prezes PiS zauważył, że w spotkaniach doradców, które odbywają się z jego inicjatywy, zawsze uczestniczy premier, a że spotykają się "inne grupy"?O tych spotkaniach prezes ma wiedzieć "z góry".
- W samym fakcie spotykania nie ma nic złego. Jeżeli byłyby knute jakieś spiski, to rzeczywiście byłoby źle - mówi Kaczyński. Dodaje, że gdyby jakaś grupa miała na celu dymisję premiera, musiałaby brać pod uwagę kolejną - dymisję samego Kaczyńskiego.
Czytaj więcej
Politycy skupieni wokół wicepremiera Jacka Sasina chcą, by premier Mateusz Morawiecki został zdym...
- A to dlatego, że do tej pory było tak, że jednak bez mojej zgody premiera by się nie dało odwołać. Krótko mówiąc - takiej zgody nie ma. To są wymysły - powiedział prezes PiS.