W poniedziałek na Śląsku zorganizowano odprawę premiera Mateusza Morawieckiego z wicepremierem Jackiem Sasinem i szefami spółek PGG, PGE i Węglokoks w sprawie sytuacji dotyczącej węgla.

Szef rządu zapowiedział, że rozmowy będą dotyczyły strategii  w sprawie zapewnienia dostępności węgla i możliwości jego nabycia po cenach, które są przewidziane w uchwalonej ustawie.

- Dzisiaj mamy chroniczny niedobór węgla - powiedział Morawiecki. - Mimo że kopalnie polskie zwiększają wydobycie, tu na Śląsku w szczególności, ale także Bogdanka na Lubelszczyźnie, to tego węgla może być za mało - dodał.

– Zaproponowaliśmy, aby we współpracy ze składami węgla, można było dokonać tego zakupu na poziomie tańszym. Dziś wiemy, że ten system będzie musiał ulec zmianie ze względu na to, że musi być wola po stronie składów węglowych. Absolutnie rozumiem, że każdy skład węglowy, jako prywatny przedsiębiorca, kalkuluje swoje rachunki w taki sposób, aby było to jak najbardziej opłacalne. Musimy patrzeć na całość i dlatego będziemy dzisiaj dyskutować o dwóch podstawowych kwestiach z tym związanych – mówił premier.

- Poleciłem spółkom Skarbu Państwa, poleciłem Węglokoksowi, wicepremierowi Sasinowi, PGE Paliwa, żeby kupować węgiel. Oni mają specjalistów, mają traderów, którzy zajmowali się zakupem węgla, sprzedażą węgla, znają kontrahentów na całym świecie - dodał.