- Kluczowym wyzwaniem będzie wypełnienie ogromnej luki, która powstanie, gdy Unia Europejska uniezależni się od 158 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie, który dostarcza Rosja - powiedział Kukies.
- W ciągu kilku tygodni odejdziemy od rosyjskiego węgla - powiedział na Forum Energetycznym w Sydney, którego współgospodarzami są rząd Australii i Międzynarodowa Agencja Energetyczna.
Do tej pory Rosja odpowiadała za dostawy 40 proc. węgla i 40 proc. ropy w Niemczech.
Czytaj więcej
Kanclerz Niemiec jest optymistą, że kraje UE będą się wspierać, jeśli jesienią lub zimą zabraknie...
- Każdy, kto zna historię rurociągu Przyjaźń, który był już narzędziem imperium sowieckiego nad Europą Wschodnią, pozbycie się tej zależności nie jest sprawą trywialną, ale jest to sprawa, którą osiągniemy w ciągu kilku miesięcy - powiedział Kukies.