Wiceszef MSZ: Mamy przewagę w Sejmie, ale w PE przewagę ma opozycja

Polska opozycja robi bardzo wiele, by Polskę środków (unijnych) pozbawiać - mówił w rozmowie z TVN24 wiceszef MSZ, Paweł Jabłoński.

Publikacja: 02.06.2022 07:55

Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ

Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ

Foto: TV.RP.PL

Jabłoński był pytany dlaczego Polsce aż rok zajęło osiągnięcie kompromisu w sporze z KE o kształt polskiego sądownictwa i dopiero przed kilkoma dniami Sejm przyjął projekt ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego (co nakazał Polsce TSUE).

- Wolałbym, aby nie było tych wszystkich działań, które zmierzały do tego, aby Polska w ogóle nie dostała pieniędzy. Mieliśmy w ręku potężne narzędzie, którym było dążenie do tego, żeby cała klasa polityczna zrozumiała, jaki jest interes Polski. W czasie zeszłorocznych rozmów w Sejmie zaproponowaliśmy opozycji bardzo duży kompromis. Z partiami Lewicy, także z PSL-em byliśmy w stanie się porozumieć - odpowiedział wiceszef MSZ.

Gdybyśmy nie mieli takiej wyjątkowej na skalę europejską opozycji, do kompromisu z KE udałoby się doprowadzić wcześniej

Paweł Jabłoński, wiceszef MSZ

- Niestety, o ile w kraju rzeczywiście mamy większość w Sejmie, w PE dominują partie, w których skład wchodzi polska opozycja. Niestety ta polska opozycja zachowuje się w PE tak, jakby interes kraju był dla niej zupełnie nieistotny, a przynajmniej mniej istotny niż interes partyjny - ubolewał Jabłoński.

- Od prawie 7 lat mamy do czynienia z sytuacją, że nasi przeciwnicy polityczni, którzy uważają, że w ich interesie partyjnym jest to, żeby Polskę pieniędzy pozbawiać, robią wszystko co w ich mocy, aby takie naciski na KE były wywierane - stwierdził wiceszef MSZ.

- My decydujemy o kształcie polskiego prawa i staramy się zrobić to w taki sposób, który byłby najbardziej kompromisowy - przekonywał też Jabłoński.

- Mamy potężnego przeciwnika w postaci tych sił politycznych, które w Europie dominują, ale mimo to udało się doprowadzić do porozumienia. Gdybyśmy nie mieli takiej wyjątkowej na skalę europejską opozycji, udałoby się to zrobić wcześniej - podsumował wiceminister odnosząc się do przyjęcia, 1 czerwca, przez Komisję Europejską Krajowego Planu Odbudowy, co umożliwi wypłatę środków z Funduszu Odbudowy, które przysługują Polsce.

- Polska opozycja robi bardzo wiele, by Polskę środków pozbawiać - stwierdził też Jabłoński. Dodał jednak, że "mimo to jesteśmy na dobrej drodze, by osiągnąć porozumienie" z Komisją Europejską (to nawiązanie do faktu, że przyjęcie KPO nie oznacza jeszcze automatycznej wypłaty środków Polsce - red.).

Czytaj więcej

Komisarze podzieleni w sprawie KPO

Jabłoński był pytany dlaczego Polsce aż rok zajęło osiągnięcie kompromisu w sporze z KE o kształt polskiego sądownictwa i dopiero przed kilkoma dniami Sejm przyjął projekt ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego (co nakazał Polsce TSUE).

- Wolałbym, aby nie było tych wszystkich działań, które zmierzały do tego, aby Polska w ogóle nie dostała pieniędzy. Mieliśmy w ręku potężne narzędzie, którym było dążenie do tego, żeby cała klasa polityczna zrozumiała, jaki jest interes Polski. W czasie zeszłorocznych rozmów w Sejmie zaproponowaliśmy opozycji bardzo duży kompromis. Z partiami Lewicy, także z PSL-em byliśmy w stanie się porozumieć - odpowiedział wiceszef MSZ.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Daniel Obajtek: Jestem inwigilowany cały czas, czuję się zagrożony
Polityka
Wpis ambasadora Niemiec ws. flanki wschodniej. Dworczyk: Niemcy mają znikome możliwości
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują zdecydowanego faworyta
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Adam Struzik: Czuję się odpowiedzialny za Mazowsze. Nie jestem zmęczony