Emmanuel Macron wygrywa wybory prezydenckie we Francji

Zakończyła się druga tura wyborów prezydenckich we Francji. Wybory wygrał Emmanuel Macron, który po przeliczeniu 100 proc. głosów uzyskał 58,55 proc. poparcia. Na jego rywalkę, Marine Le Pen, zagłosowało 41,45 proc. uczestników II tury wyborów.

Publikacja: 24.04.2022 20:02

Emmanuel Macron wygrywa wybory prezydenckie we Francji

Foto: EPA/BENOIT TESSIER / POOL MAXPPP

O urząd prezydenta Francji ubiegało się 12 kandydatów. W pierwszej turze żaden z kandydatów nie uzyskał poparcia niezbędnego do zwycięstwa. Do rozstrzygnięcia wyborów we Francji potrzebna była druga tura, w której zmierzyli się urzędujący prezydent Emmanuel Macron i liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.

Uprawnionych do głosowania było blisko 49 mln Francuzów. Lokale wyborcze (ok. 70 tys.) były otwarte od godz. 8:00 do 19:00, zaś w dużych miastach - do 20:00. W terytoriach zamorskich Francji głosowanie trwało od soboty. Do godz. 17:00 we francuskich wyborach udział wzięło 63,23 proc. uprawnionych do głosowania. O tej samej godzinie w 2017 roku zagłosowało 65,30 proc. wyborców.

Na kogo zagłosowała Francja? Po zamknięciu ostatnich lokali wyborczych opublikowano pierwsze sondażowe wyniki głosowania. Według sondażu Elabe opublikowanego przez BFM TV, Macron otrzymał 57,6 proc. głosów, Le Pen - 42,4 proc.

Czytaj więcej

Emmanuel Riviere, szef instytutu Kantar: Francuzi nadal boją się Le Pen

Z kolei według badania IPSOS / SOPRA STERIA dla France 24 i RFI, ubiegający się o reelekcję prezydent zwyciężył z Le Pen, uzyskując 58,2 proc. głosów. Kilkanaście minut po ogłoszeniu tych wyników liderka Zjednoczenia Narodowego uznała swoją porażkę, ale z zadowoleniem przyjęła swój wynik, który „sam w sobie stanowi głośne zwycięstwo”.

Sondaże opublikowane w ostatnim tygodniu, po wyborczej debacie, wskazywały, że wynik Macrona jest stabilny lub nieznacznie wzrósł i wynosi od 55,5 proc. do 57,5 proc.

W poprzednich wyborach w 2017 r. Macron pokonał w drugiej turze tę samą rywalkę stosunkiem 66,1 proc. do 33,9 proc. głosów.

Czytaj więcej

Le Pen, Zemmour, Melenchon. Jak Francja polubiła skrajności

We Francji prezydent wybierany jest w wyborach powszechnych i bezpośrednich na pięcioletnią kadencję, ma prawo ubiegać się o jedną reelekcję. Zwycięzca musi otrzymać bezwzględną większość głosów, niezależnie od frekwencji. Ostatnim prezydentem, który sprawował urząd przez dwie kadencje, był Jacques Chirac. Ostatnim kandydatem, który otrzymał ponad 50 proc. głosów w pierwszej turze, był w 1965 r. Charles de Gaulle, ubiegający się wówczas o reelekcję.

O urząd prezydenta Francji ubiegało się 12 kandydatów. W pierwszej turze żaden z kandydatów nie uzyskał poparcia niezbędnego do zwycięstwa. Do rozstrzygnięcia wyborów we Francji potrzebna była druga tura, w której zmierzyli się urzędujący prezydent Emmanuel Macron i liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen.

Uprawnionych do głosowania było blisko 49 mln Francuzów. Lokale wyborcze (ok. 70 tys.) były otwarte od godz. 8:00 do 19:00, zaś w dużych miastach - do 20:00. W terytoriach zamorskich Francji głosowanie trwało od soboty. Do godz. 17:00 we francuskich wyborach udział wzięło 63,23 proc. uprawnionych do głosowania. O tej samej godzinie w 2017 roku zagłosowało 65,30 proc. wyborców.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami