Na Hofera chce głosować 51 proc. respondentów, podczas gdy jego rywal, Alexander van der Bellen (niezależny kandydat wspierany przez Zielonych), ma poparcie 49 proc. ankietowanych.
Van der Bellen wygrał II turę wyborów prezydenckich w maju z przewagą 0,6 punktu procentowego nad Hoferem. Austriacki Sąd Konstytucyjny uznał jednak, że w czasie głosowania doszło do nieprawidłowości przy liczeniu głosów, które mogły wpłynąć na wynik wyborów - i unieważnił II turę. Austriacy ponownie pójdą do urn 2 października.
Sondaż Gallupa wskazuje, że frekwencja w wyborach może wynieść nawet 84 proc. 68 proc. z tych, którzy chcą iść do urn zamierza ponownie poprzeć tego samego kandydata, którego wspierali w majowych wyborach. 11 proc. "prawdopodobnie" poprze tego samego kandydata.
Co ciekawe najmniej pewni co do tego, na kogo będą głosować są osoby popierające Partie Wolności, której kandydatem jest Hofer - tylko 73 proc. z nich jest przekonanych, że nie zmieni zdania w sprawie wyboru prezydenta (wśród Zielonych odsetek ten wynosi 85 proc., a wśród Socjaldemokratów - 79 proc.).
56 proc. Austriaków uważa, że konieczność powtórzenia II tury wyborów prezydenckich zaszkodziła wizerunkowi ich kraju za granicą.