Prezydent Zimbabwe Robert Mugabe: Umarłem i zmartwychwstałem

92-letni prezydent Zimbabwe Robert Mugabe zdementował pogłoski o swojej śmierci. Po wylądowaniu na lotnisku w Harare zebranym tam dziennikarzom oświadczył: Tak umarłem, ale już zmartwychwstałem.

Aktualizacja: 03.09.2016 11:41 Publikacja: 03.09.2016 11:31

Prezydent Zimbabwe Robert Mugabe: Umarłem i zmartwychwstałem

Foto: Kremlin.ru [CC BY 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/4.0) or CC BY-SA 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons

Wcześniej samolot, którym Mugabe miał lecieć do wschodniej Azji nieoczekiwanie wylądował w Dubaju. Natychmiast pojawiły się pogłoski, że Mugabe doznał udaru i jest hospitalizowany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Mugabe po powrocie do Harare oświadczył jednak, że do Dubaju poleciał "w sprawach rodzinnych". - Sprawa dotyczyła jednego z moich dzieci - dodał.

Następnie stwierdził jednak: - Tak, umarłem. Naprawdę umarłem. I zmartwychwstałem, jak zwykle to robię. Teraz wróciłem do ojczyzny. To naprawdę ja.

W maju żona Mugabe zasugerowała, że obecny prezydent Zimbabwe będzie rządził krajem również po śmierci.

Mugabe rządzi Zimbabwe od 1980 roku - najpierw jako premier, a od 1987 roku jako prezydent. Mimo podeszłego wieku w 2018 roku zamierza walczyć o kolejną kadencję na stanowisku głowy państwa.

Prezydent Zimbabwe jest krytykowany za doprowadzenie kraju do zapaści gospodarczej i brutalne rozprawianie się z opozycją.

Polityka
Nowy traktat z Niemcami? Polska sceptyczna
Polityka
Najtrudniejszy wybór kanclerza w historii RFN
Polityka
Friedrich Merz został kanclerzem Niemiec
Polityka
Friedrich Merz nie został wybrany kanclerzem Niemiec
Polityka
Parada zwycięstwa w Moskwie: Władimir Putin w strachu czeka na gości
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku