Paweł Kukiz został zapytany o odwołanie minister Anny Zalewskiej. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się dziś w Sejmie. Lider Kukiz'15 przyznał, że jest przeciwnikiem gimnazjów, ale proces ich likwidacji nie powinien być tak gwałtowny.
- Ja jestem przede wszystkim za zmianą edukacji w Polsce. Jestem przeciwnikiem edukacji, która polega na "wytnij - wklej", a z taką mieliśmy ostatnio do czynienia - powiedział.
- Nie mam wątpliwości, że żądanie wotum nieufności przez totalną opozycję to jest po prostu gra polityczna. Było już kilka takich żądań w stosunku chyba do połowy, co najmniej, ministrów Prawa i Sprawiedliwości. To jest cecha charakterystyczna tego systemu: nie ma spraw merytorycznych, nie ma spraw twórczych, nie ma Polski, tylko jest partykularny, partyjny interes - dodał.
Kukiz komentował również rządowy program "Za życiem". - Kolejna akcja, która ma na celu rzucenie ochłapu... znaczy, "ochłapu" - 4 tysiące złotych to jest potężna kwota, natomiast jednorazowo jest to jałmużna - powiedział.