Patryk Jaki w rozmowie z Interią odniósł się do zapowiedzi Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Warszawy w rozmowie z Radiem Zet zapowiedział, że prawdopodobnie znów będzie kandydował w stolicy.
- Trzaskowski obiecywał, że przedstawi wizję rozwoju Warszawy, pokaże, czym ma się wyróżniać - mijają lata i dalej tego nie widać. Tak naprawdę w tym mieście nic mu nie wychodzi - ocenił polityk Solidarnej Polski.
- Mógłbym wymieniać bez końca, ale kluczowe jest to, że w Warszawie ciągle coś nie działa. Raz wodociągi, raz prąd, raz studzienki kanalizacyjne - dodał.
Zdaniem Jakiego nie da się połączyć funkcji prezydenta Warszawy z zaangażowaniem w projekt Koalicja276. - Trzaskowski nigdy nie był stworzony do ciężkiej pracy. Po prostu jej nie rozumiał i nie czuł. Miastem trzeba żyć na co dzień, czuć jego dynamikę i potrzeby. Prezydent Trzaskowski to człowiek, który od dawna przejawia aspiracje, by być ministrem spraw zagranicznych - skomentował.
Europoseł sam wykluczył możliwość ponownego startu w wyborach. - Trzeba twardo stąpać po ziemi. Przyniosłem PiS najlepszy wynik w Warszawie od 2006 roku. Warszawa jest centrowo-lewicowym miastem i żaden polityk prawicowy nie będzie w stanie tu wygrać, jeśli prawica nie zacznie myśleć o zmianie fundamentów, zmianie aksjologicznej - ocenił.