Aktualizacja: 27.04.2017 13:49 Publikacja: 27.04.2017 10:02
Foto: Archiwum prywatne
Jeśli odłożymy na bok teorie o „tzw. sondażach, czyli operacjach mających niewiele z sondażami wspólnego” (jak mówi prezes Jarosław Kaczyński) i przyjrzymy się sondażowi Kantar chłodnym okiem zauważymy, że nie jest on dowodem na porażkę PiS, lecz świadectwem sukcesu Platformy (a to, wbrew pozorom, nie jest to samo).
Co więcej trudno powiedzieć czy sukces Platformy jest bardziej przez nią wypracowany, czy jednak bardziej podarowany jej przez Nowoczesną. Marszowi PO w górę towarzyszy bowiem ostry zjazd formacji Ryszarda Petru, który zdecydowanie za późno zorientował się, że wyjazd na Maderę w czasie zaciętej walki o demokrację na sejmowej sali to nie to samo co święto sześciu króli – drugie jest śmieszne, ale pierwsze jest ośmieszające. I nie chodzi tylko o to, że Petru stał się królem internetowych memów – bo był nim już wcześniej. Problemem Petru stało się to, że publicznie zademonstrował, iż biedna ojczyzna, biedną ojczyzną – ale ciemiężenie Polski przez PiS to za mało, by odmówić sobie wygrzewania się w promieniach portugalskiego słońca. W efekcie jego wiarygodność jako lidera antypisowskiego obozu zmalała do zera – istnieje bowiem ryzyko, że następny etap walki z PiS o demokrację znów pokryje się z jego urlopem.
Jest już wskazania organizacja charytatywna, której - aktem notarialnym - przekazałem to mieszkanie - mówił na k...
Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK alarmował 14 maja, że zidentyfikował reklamy polityczne na Facebooku, które m...
Jacy – w oczach wyborców – są Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Sławomir Mentzen i Szymon Hołownia? To kandydac...
Kandydat Konfederacji w wyborach prezydenckich Sławomir Mentzen ujawnił, że policja zaproponowała mu ochronę po...
„Kto Pani/Pana zdaniem był zwycięzcą debaty prezydenckiej z 12 maja?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sond...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas