Prof. Rzepliński był gościem programu "Graffitti" w PolsatNews. Rozmowa dotyczyła ostatnich działań Prawa i Sprawiedliwości dotyczących sądownictwa.
Rzepliński przyznał, że po lekturze projektu nowelizacji ustawy o SN autorstwa PiS ma "bardzo ponure refleksje". Stwierdził, że autor projektu napisał projekt i nawet go nie przeczytał i nie zastanowił się nad treścią. - Być może autor napisał projekt pod zamówienie - powiedział.
Według byłego prezesa TK proponowana przez PiS ustawa "wyprowadza nas z Europy. - Nie mówię, że z Unii Europejskiej, z Europy. To się nie mieści w żadnych kategoriach - powiedział Rzepliński.
Według Rzeplińskiego "pełzający zamach stanu", o którym mówi opozycja, już się dokonał, bo fundamentem demokracji parlamentarnej proceduje się projekty ustaw, a w Polsce prawa mniejszościowych partii politycznych są "kompletnie nierespektowane".
Profesor skomentował również słowa wiceministra sprawiedliwości Partyka Jakiego, który uważa, że sytuacja, w której minister sprawiedliwości wyznacza, którzy sędziowie SN pozostaną na stanowiskach, jest przejściowa.