Reklama
Rozwiń

Kijowski: Możecie mnie nawet zabić, ale mnie nie pokonacie

"Niech nikt nie myśli, że będę siedział cicho, kiedy moja rodzina jest niszczona. To, że nie atakuję personalnie, że nie walczę z ludźmi, że szukam w ludziach dobra nie oznacza również, że dam pomiatać sobą. I nie ulegnę presji ani naciskom" - napisał na swoim blogu Mateusz Kijowski, były lider Komitetu Obrony Demokracji.

Aktualizacja: 22.12.2017 16:27 Publikacja: 22.12.2017 16:23

Kijowski: Możecie mnie nawet zabić, ale mnie nie pokonacie

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

qm

"Możecie mnie opluć, możecie mi uprzykrzyć życie, możecie mnie nawet zabić. Ale mnie nie pokonacie" - stwierdza działacz, swoje słowa kierując przede wszystkim do "tych, którzy głośno krzyczeli przeciwko partii rządzącej". "Nie zawiodłem się na rządzącej partii. Po niej nie oczekiwałem niczego dobrego. Nie zawiodłem się na jej zwolennikach. Oni w naturalny sposób podążają za swoimi liderami, dopóki nie znajdą alternatywy. Zawiodłem się na tych, którzy głośno krzyczeli przeciwko partii rządzącej – ale chodziło im o to, że to oni powinni mieć prawo ich poniżać, a nie być przez nich poniżanymi. Zawiodłem się na tych, którzy walczą z ludźmi a nie o wartości. Których nie razi stosowanie metod wytykanych oponentom, jeżeli tylko mogą być przydatne" - pisze Kijowski.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Sondaż SW Research. Potężny spadek Koalicji Obywatelskiej. Czy PiS wróci do władzy po wyborach parlamentarnych?
Polityka
Oddział Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku wpadł w pułapkę. Skarbonka bez dna
Polityka
Sondaż: Czy Donald Tusk powinien ustąpić? Tak odpowiadają Polacy
Polityka
Po spotkaniu liderów: koalicja jeszcze istnieje. Ale Szymon Hołownia uznany za zdrajcę
Polityka
„Polityczne Michałki”: Czy rząd przełamie kryzys, ws. granicy Tusk nie miał wyjścia, SN za Nawrockim